Asseco Resovia zwyciężyła w 24 Kolejce Plusligi z Indykpolem AZS-em Olsztyn 3:0. Dzięki temu zwycięstwu drużyna z Rzeszowa umocniła się 6 pozycji gromadząc 43 punkty po 24 kolejkach. MVP spotkania został francuski atakujący rzeszowian Stephane Boyer.
Sobotnie spotkanie rozpoczęło się od prowadzenia Asseco Resovii Rzeszów 4:1. Od samego początku spotkania rzeszowianie bardzo dobrze grali na siatce. Budując przewagę skutecznymi blokami 7:3. Rzeszowianie kontrolowali wydarzenia na boisku utrzymując bezpieczne prowadzenie 11:7. Olsztynianie próbowali odrabiać straty nawet się zbliżyli na dwa punkty 11:9. W tym momencie skutecznie pod siatką i na zagrywce zagrał Bartosz Bednorz. Przy stanie 17:11 o pierwszą przerwę poprosił opiekun AZS-u Olsztyn. W decydującą fazę meczu rzeszowianie wchodzili prowadząc 20:13 po skutecznym ataku z lewego skrzydła Stephane Boyera. W końcówce premierowej partii gospodarze pewnie zmierzali do zwycięstwa. Przy stanie 23:14 opiekun drużyny z Warmii i Mazur poprosił o drugą przerwę. Olsztynianie obronili pierwszą piłkę setową skutecznym atakiem Nicolasa Szerszenia Seta zakończył błędem w zagrywce Dawid Siwczyk – 25:15.
Drugi set rozpoczął się od prowadzenia rzeszowian 2:0, ale goście przy dobrej zagrywce Nicolasa Szerszenia wyszli na prowadzenie 2:5. W tym momencie Tuomas Sammelvuo poprosił o przerwę. AZS poprawił grę co poskutkowało zbudowaniem wysokiej przewagi. Po asie serwisowym Jana Hadravy przy stanie 4:11 opiekun gospodarzy poprosił o drugi czas. Resovia nie mogła złapać w tej partii swojego rytmu. Przy mocnej zagrywce Lukasa Vasiny rzeszowianom udało się zmniejszyć straty do 9:14. Gra toczyła się punkt za punkt. Olsztynianie wykorzystywali błędy i niewykorzystane akcje. Pewnie zmierzając do wyrównania stanu meczu 12:17. Po skutecznym ataku Boyera o drugi przerwę przy stanie 15:17, poprosił Krzysztof Michalski Po asie serwisowym w wykonaniu Bartosza Bednorza wszystkie straty zostały odrobione 17:17 Po skutecznym bloku Dawida Wocha rzeszowianie wyszli na prowadzenie 19:18. W końcówce to Asseco Resovia wyszła na trzypunktowe prowadzenie 22:19 po skutecznym ataku Boyera. Pierwszą piłkę setową Asseco Resovia wywalczyła po błędzie w zagrywce Pawła Cieślika Seta zakończył autowym serwisem Eemi Tervaportti ustalając wynik seta na 25:22.
Trzeci set zaczął się od prowadzenia olsztynian 2:5. Po błędzie w ataku Szerszenia gospodarze doprowadzili do wyrównania 6:6 Drużyna AZS-u Olsztyn utrzymywała prowadzenie 8:10. Po wykorzystaniu piłki sytuacyjnej przez Bednorza gospodarze ponownie zrównali się punktami z AZS-em 13:13 Po asie serwisowym Tervaporttiego przy stanie 13:16 opiekun Asseco Resovii poprosił o czas. Pierwszą akcję po czasie udało się wygrać skutecznym atakiem Boyera. Po skutecznym potrójnym bloku przy stanie 16:16 o przerwę poprosił opiekun gości Krzysztof Michalski. Po drugim pojedynczym bloku Bednorza na Szerszeniu to drużyna z Rzeszowa wyszła na prowadzenie. Po kolejnym skutecznym bloku na środku siatki Karola Kłosa, o drugi czas poprosił opiekun drużyny Olsztyna. Po asie serwisowym Nicolasa Szerszenia to rzeszowianie poprosili o przerwę. Przy stanie 19:19. W decydującą fazę seta po kiwce Boyera to Asseco Resovia weszła prowadząc 20:19. W końcówce rzeszowianie wypracowali przewagę 23:20 Po asie serwisowym Jana Hadravy olsztynianie zbliżyli się na punkt 23:22, a po skutecznym zagraniu Armoa doprowadzili do wyrównania 23:23. Pierwszą piłkę meczową gospodarze wywalczyli po błędzie w zagrywce czeskiego atakującego AZS-u. Mecz zakończył się skutecznym podwójnym blokiem Vasiny na Hadravie. Po wideoweryfikacji decyzja została podtrzymana 26:24