30-letni mężczyzna z województwa śląskiego spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie tymczasowym. Jest on podejrzany o udział w oszustwach, których ofiarami padły osoby starsze. W wyniku jego działań trzy mieszkanki regionu straciły łącznie niemal 200 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał trzy zarzuty i grozi mu kara do 8 lat więzienia.
Funkcjonariusze wydziału kryminalnego rzeszowskiej komendy pracowali nad przypadkami oszustw, których ofiarami były osoby starsze. Dzięki ich pracy udało się wskazać mężczyznę, który mógł mieć związek z oszustwem na szkodę mieszkanki powiatu rzeszowskiego. Zdarzenie miało miejsce na początku grudnia br. 75-letnia kobieta otrzymała telefon od nieznajomej kobiety, która przekonała ją, że jest jej wnuczką i potrzebuje pomocy w związku z rzekomym wypadkiem, który spowodowała. Zmanipulowana seniorka przekazała nieznajomemu mężczyźnie ponad 94 tysiące złotych.
Policjanci dokładnie analizowali każdy trop, który mógł doprowadzić ich do sprawców oszustwa. Dzięki ich determinacji udało się wskazać mężczyznę, który odebrał pieniądze od oszukanej mieszkanki powiatu rzeszowskiego. Okazał się nim 30-letni mężczyzna z województwa śląskiego.
Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie, przy wsparciu funkcjonariuszy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zatrzymali podejrzanego na terenie powiatu przemyskiego. Mężczyzna został przewieziony do komendy w Rzeszowie. Podczas przeprowadzanych czynności, funkcjonariusze znaleźli przy 30-latku kilka telefonów komórkowych, karty SIM, karty płatnicze oraz gotówkę w polskiej i obcej walucie. Po wykonaniu niezbędnych formalności, mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań.
Okazało się, że w dniu zatrzymania mężczyzna, na terenie powiatu przemyskiego, odebrał pieniądze od dwóch kolejnych oszukanych seniorek. Jedna z nich przekazała mu ponad 70 tysięcy złotych, a druga blisko 29 tysięcy złotych.
Funkcjonariusze z wydziału dochodzeniowo-śledczego rzeszowskiej komendy zajęli się zgromadzeniem materiału dowodowego w sprawie. Dzień po zatrzymaniu, przedstawili 30-latkowi trzy zarzuty dotyczące osiągnięcia korzyści majątkowej poprzez wprowadzenie w błąd trzech mieszkanek województwa podkarpackiego, co doprowadziło je do niekorzystnego rozporządzenia swoim mieniem. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia.
Akta sprawy zostały przekazane przez dochodzeniowców do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie. Prokurator wystąpił do Sądu Rejonowego w Rzeszowie z wnioskiem o zastosowanie wobec podejrzanego aresztu tymczasowego. Sąd przychylił się do wniosku i zdecydował, że mieszkaniec województwa śląskiego spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie.