wtorek, 21 stycznia, 2025
+

    Koszykarze Resovii walczyli z WKK Wrocław mimo przeciwności losu

    Polecamy

    Krzysztof Gałkowski
    Krzysztof Gałkowski
    Redaktor / Dziennikarz - Kurier Rzeszowski - portal, gazeta, TVi
    - Reklama -

    W rozegranym zaległym meczu 10. kolejki OPTeam Energia Polska Resovia Rzeszów uległa na własnym parkiecie drużynie WKK Wrocław 64:87. Choć końcowy wynik tego nie odzwierciedla, zdziesiątkowany skład rzeszowskiego zespołu zdołał chwilami postraszyć rywali. 

    Resoviacy przystąpili do spotkania zaledwie dwa dni po meczu z rezerwami Śląska, podczas którego kontuzji doznał Dawid Zaguła. W poniedziałek okazało się, że Kacper Młynarski i Maksymilian Formella również muszą pauzować. Gdy dodać do tego wcześniej kontuzjowanego Wojciecha Wątrobę, rzeszowska drużyna zmierzyła się z rozpędzonym WKK bez czterech kluczowych zawodników.

    Początek meczu był wyrównany, a prowadzenie zmieniało się aż dziesięć razy. Jednak już po dwóch pierwszych kwartach przewaga gości była wyraźna, po 20 minutach WKK prowadziło 43:29, co mogło sugerować łatwe zwycięstwo drużyny znad Odry.

    W trzeciej kwarcie osłabieni gospodarze zmobilizowali się i pokazali charakter, zwłaszcza w końcowych minutach tej części gry. Z dystansu celnie trafili Maciej Koperski i Norbert Ziółko, a kilka punktów dołożyły skutecznie wykonywane rzuty wolne. Dzięki temu, po 30 minutach gry, strata Resovii zmniejszyła się do zaledwie czterech punktów 52:56.

    W czwartej kwarcie rzeszowskim zawodnikom zabrakło sił. Choć po trafieniu Harrisona Hendersona resoviacy zdołali zbliżyć się do wrocławian na dystans jednego rzutu za dwa, nie udało się przełamać przewagi rywali. Jeszcze po rzutach wolnych Norberta Ziółki wynik wynosił 58:63, ale później rzeszowianie utknęli w ofensywie. W efekcie, na trzy minuty przed końcem meczu przy stanie 58:76, było już jasne, że mecz jest rozstrzygnięty.

    OPTeam Energia Polska Resovia Rzeszów – WKK Active Hotel Wrocław 64:87 (14:23, 15:20, 23:13, 12:31)

    Resovia: Henderson 11, Jędrzejewski 6, Krzywdziński 19 (3×3), Koperski 10 (2×3), Margiciok 6 oraz Szpyrka 0, Ziółko 12 (1×3), Warszawski 0, Indyk 0. Trener: W. Bychawski.

    WKK: Waldow 21, Koelner 11 (3×3), Patoka 3 (1×3), Galewski 7, Kowalczyk 3 Ochońko 6 (1×3), Kupczyński 7 (1×3), Kroczak 15 (2×3), Prochorowicz 9 (1×3), Wojciechowski 5. Trener: Ł. Dziergowski.

    - REKLAMA -
    - Reklama -

    Więcej artykułów

    - REKLAMA -

    Najnowsze artykuły

    - REKLAMA -
    WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com