Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w Rzeszowie we wtorek 10 grudnia, posłowie Ewa Leniart, Teresa Pamuła i Fryderyk Kapinos wspólnie podkreślili, że rząd Koalicji 13 XII przygotował pierwszy od 1989 roku budżet, w którym aż jedna trzecia zaplanowanych wydatków musi zostać pokryta z zaciąganych kredytów.
Zgodnie z projektem na 2025 rok dochody mają wynieść ponad 632 miliardy złotych, a wydatki blisko 922 miliardy złotych. Taki układ oznacza rekordowy deficyt budżetowy na poziomie 289 miliardów złotych.
Deficyt na rok 2025, wraz z równie wysokim deficytem za rok 2024 wynoszącym 240 miliardów złotych, doprowadzi do dramatycznego wzrostu długu publicznego. Szacuje się, że osiągnie on poziom 59,8% PKB i w kolejnych latach przekroczy 60%. Dla porównania, na koniec 2023 roku – ostatniego roku rządów Prawa i Sprawiedliwości – dług publiczny wynosił 49,6% PKB. Tak wysoki poziom zadłużenia budzi niepokój zarówno wśród ekspertów, jak i opinii publicznej.
Budżet na 2025 rok przewiduje także znaczące cięcia w finansowaniu kluczowych instytucji państwowych, zwłaszcza tych niezależnych od rządzącej koalicji. Dotknięte nimi zostaną m.in. Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, Krajowa Rada Sądownictwa oraz Instytut Pamięci Narodowej. W przypadku niektórych instytucji, takich jak Trybunał Konstytucyjny, cięcia są tak drastyczne, że uniemożliwiają ich normalne funkcjonowanie. Przykładowo, w budżecie Trybunału „wyzerowano” wynagrodzenia sędziów.
Podczas prac nad budżetem posłowie z Podkarpacia, reprezentujący Prawo i Sprawiedliwość, składali wnioski o finansowanie strategicznych inwestycji dla regionu, które zostały jednak odrzucone przez rządzącą większość. Dotyczyło to m.in. budowy Podkarpackiego Centrum Zdrowia Dzieci, wsparcia rozwoju Uniwersytetu Rzeszowskiego, finansowania studium korytarzowego obwodnicy południowej Rzeszowa oraz budowy zbiorników przeciwpowodziowych w powiecie ropczycko-sędziszowskim. W odpowiedzi na te decyzje klub Prawa i Sprawiedliwości złożył wniosek o odrzucenie budżetu w drugim czytaniu, jednak został on odrzucony przez rządzącą większość. Taki budżet, zdaniem opozycji, niszczy polską gospodarkę, znacząco zwiększa zadłużenie kraju i ignoruje potrzeby kluczowych instytucji oraz regionów, takich jak Podkarpacie.
