Dzielnicowi z Jedlicza uratowali psa, który przywiązany łańcuchem, został uwięziony w pobliżu płonącego domu. Dzięki szybkiej reakcji policjanci uwolnili wystraszonego zwierzaka, ratując mu życie.
W środę 30 października, po godzinie 11 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego w Długiem. Jako pierwsi na miejscu pojawili się dzielnicowi z jedlickiego komisariatu.
Ponieważ nie mogli dostać się do płonącego domu od frontu, policjanci sprawdzili obejście, szukając alternatywnych dróg wejścia. Gęsty dym i płomienie uniemożliwiły im jednak przedostanie się do wnętrza.
Wkrótce zauważyli budę, w której znajdował się pies uwięziony na łańcuchu. Przerażony czworonóg, nie mając możliwości ucieczki przed szalejącym ogniem, schował się w tym prowizorycznym schronieniu. Dzielnicowi uwolnili psa i oddalili go na bezpieczną odległość, ratując mu życie.
Na miejsce zaczęły przybywać pierwsze zastępy strażackie. Policjanci ustalili, że w płonącym budynku nie ma żadnych osób, ponieważ jego właściciel dwie godziny wcześniej wyjechał do miasta. Kiedy mężczyzna wrócił, na jego posesji trwały już działania gaśnicze.
Strażacy walczyli z ogniem, jednak pożar szybko się rozprzestrzeniał, co doprowadziło do zniszczenia drewnianej konstrukcji domu. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, ale właściciel nieruchomości stracił dach nad głową. Pies uratowany przez policjantów został tymczasowo przekazany pod opiekę pracowników socjalnych z lokalnego urzędu gminy.