Tarnobrzescy policjanci skutecznie zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o kradzież infrastruktury kolejowej na terenie gminy Grębów. Przestępcy zostali złapani na gorącym uczynku, gdy próbowali wywieźć skradzione elementy z nieczynnego szlaku kolejowego. Dochodzenie wykazało, że do punktu skupu złomu trafiło już ponad 10 ton akcesoriów kolejowych, o łącznej wartości przekraczającej 10 tysięcy złotych.
Mężczyźni usłyszeli zarzuty związane z kradzieżą, za co grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Kradzieże infrastruktury kolejowej to poważne przestępstwo, które nie tylko generuje straty materialne, ale także stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego.
Policjanci z Tarnobrzega od dłuższego czasu pracowali nad sprawą kradzieży elementów infrastruktury kolejowej na nieczynnym szlaku kolejowym Olendry w gminie Grębów. Zaginęły między innymi śruby stopowe, stalowe nakrętki oraz tory. Przełom w śledztwie nastąpił w ubiegłą środę, gdy funkcjonariusze zatrzymali na gorącym uczynku trzech mężczyzn, którzy załadowywali pocięte tory na ciężarówkę.
Sprawcami okazali się dwaj mieszkańcy Tarnobrzega, w wieku 19 i 31 lat oraz 45-letni mieszkaniec gminy Grębów. Wszyscy byli wcześniej karani. Śledztwo wykazało, że proceder ten trwał od czerwca 2024 roku. Mężczyźni działali nocami, używając gazowego pilnika oraz innych narzędzi do wycinania i demontażu infrastruktury kolejowej, którą następnie sprzedawali jako złom. W sumie sprzedali ponad 10 ton złomu kolejowego o wartości przekraczającej 10 tysięcy złotych.
Odzyskane przez policjantów mienie zostało zabezpieczone na potrzeby toczącego się postępowania przygotowawczego. Mężczyźni przyznali się do winy, a za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.