Rafał Wilk wywalczył upragniony medal na Igrzyskach Paraolimpijskich w Paryżu. Rzeszowianin w emocjonującym wyścigu ze startu wspólnego w kolarstwie ręcznym w kategorii H4 zdobył brązowy medal. To już piąty medal Rafała Wilka w jego występach paraolimpijskich
Wyścig przebiegał w dramatycznych okolicznościach. Z jedenastu startujących kolarzy na metę dojechało jedynie ośmiu. Już po kilkuset metrach z rywalizacji odpadł Francuz Joseph Fritsch, który uderzył w barierki. Na czoło stawki, która rozpadła się na mniejsze grupy, wysunęła się czwórka zawodników: Belg Jonas Van de Steene, Holender Jetze Plat (zwycięzca jazdy na czas), Szwajcar Fabian Recher oraz Austriak Tomas Fruehwirth.
Rafał Wilk jechał tuż za nimi, razem z Amerykaninem Travisem Gaertnerem, utrzymując stratę około minuty do liderów, którzy narzucili szybkie tempo.
J. Plat i T. Fruehwirth, w doskonałej formie i świetnie ze sobą współpracując, odskoczyli od F. Rechera powiększając przewagę. Po dwóch z czterech okrążeń R. Wilk i T. Gaertner tracili do liderów już 3 minuty i 15 sekund. Kolejna kraksa wyeliminowała z wyścigu Belga, a Polak dołączył do Szwajcara. Wraz z Amerykaninem ta trójka walczyła o brązowy medal. Ostateczny finisz należał do Rafała Wilka, który spełnił swoje marzenia o medalu, potwierdzając swoje miejsce w światowej czołówce. To była emocjonująca rywalizacja, pełna determinacji i walki.
Złoty medal zdobył Holender Jetze Plat, a srebro wywalczył Austriak Thomas Fruehwirth. Jetze Plat pokonał trasę o długości 56,8 km w czasie 1:29:15. Thomas Fruehwirth stracił do zwycięzcy 31 sekund, a Rafał Wilk 5 minut i 35 sekund.
Rzeszowianin Rafał Wilk, który w grudniu skończy 50 lat, w swojej dotychczasowej karierze paraolimpijskiej zdobył już trzy złote i jeden srebrny medal. W Paryżu do tej kolekcji dołączył brązowy krążek.
