Prawie sto razy wyjeżdżali we wtorek 14 marca od rana podkarpaccy strażacy do usuwania skutków silnie wiejącego wiatru w naszym regionie.
Większość interwencji polegała na usuwaniu połamanych drzew, oraz gałęzi leżących na jezdniach, chodnikach i posesjach. W piętnastu przypadkach potrzebna była pomoc w zabezpieczeniu uszkodzonych dachów na budynkach gospodarczych, mieszkalnych i użyteczności publicznej.
Najwięcej interwencji odnotowano w powiatach krośnieńskim i brzozowskim. Na szczęście nikt nie został ranny.
Strażacy apelują o ostrożność. Jeżeli nie musiimy nie wychodźmy z domu, tam jesteśmy najbezpieczniejsi. Pamiętajmy o zabezpieczeniu przedmiotów na balkonach i tarasach, tak aby nie zrobiły nikomu krzywdy podczas mocnego wiatru. Wychodząc na zewnątrz pamiętajmy aby unikać terenów zadrzewionych. Nie wchodźmy do parków i lasów.
Złamana gałąź lub drzewo może zrobić krzywdę. Straż pożarna prosi o nie parkowanie samochodów pod drzewami czy bilbordami reklamowymi