czwartek, 25 kwietnia, 2024
spot_img
+

    ZAKSA Kędzierzyn Koźle tym razem lepsza od Asseco Resovii Rzeszów

    Polecamy

    Krzysztof Gałkowski
    Krzysztof Gałkowski
    Redaktor / Dziennikarz - Kurier Rzeszowski - portal, gazeta, TVi
    - Reklama -

    Nie udał się wyjazd Asseco Resovii Rzeszów do Kędzierzyna Koźla. W 22. Kolejce Plusligi lider z Rzeszowa musiał uznać wyższość obecnego Mistrza Polski. Podopieczni trenera Giampaolo Medei przegrali 3:1. MVP sobotniego meczu został Bartosz Bednorz.

    Lepiej w pierwszego seta sobotniego spotkania weszli siatkarze Asseco Resovii. Po ataku Macieja Muzaja na tablicy wyników widniał wynik 4:1 na korzyść Rzeszowian. Od samego początku spotkania nie brakowało długich zaciętych wymian. W których skuteczność sprzyjała naszej drużynie.

    W drugiej części pierwszego seta, po skutecznych atakach Łukasza Kaczmarka i Aleksandra Śliwki ZAKSA złapała kontakt punktowy (14:15). W tym momencie udało się odskorzyć Resovii o kolejne trzy punkty na (14:18)

    W końcowej fazie pierwszego seta na boisko wszedł Norbert Huber, który swoimi zagrywkami sprawiał dużo kłopotów rzeszowskim przyjmującym co doprowadziło do wyniki po 22. W ostatnich piłkach to gospodarze przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść wygrywając w premierowej partii 25:23.

    W drugim secie siatkarze ZAKSY poszli za ciosem, dobra gra Bartosza Bednorza pozwoliła gospodarzom zbudować przewagę. Której nie oddali do końca drugiej partii. Najpierw prowadzili 5:2, następnie 7:3. W tym momencie Giampaolo Medei poprosił o czas dla swojej drużyny.

    Do walki w drugim secie próbował poderwać Resovię TJ Defalco. Nie potrafili jednak przełamać gospodarzy. Dodatkowo przy zagrywce Bartosza Bednorza ZAKSA ponownie odskoczyła na 15:12. TJ Defalco próbował wziąć sprawy w swoje ręce i odrabiać straty. Niestety przez popsutą dużą ilość zagrywek przez całą drużynę Resovia oddawała punkty za darmo. Pozwalając gospodarzom wygrać drugiego seta 25:22.

    W trzeciej odsłonie zawodnicy Resovii zagrali dużo lepiej. Od początku tego seta grali zdecydowanie lepiej. Wykorzystując przy okazji rozkojarzenie gospodarzy. 1:6. Asa serwisowego dołożył środkowy Jan Kozamernik, następnie Łukasz Kaczmarek pomylił się w ataku. Na tablicy wyników widniał wynik 2:9. Resovia w tym secie nie dała się zaskoczyć. Mimo tego, ze gospodarze zbliżyli się do naszej drużyny na odległość trzech punktów (15:18) Trzeciego seta wygrała spokojnie Asseco Resovia 25:20.

    W czwarty set ponownie lepiej weszła drużyna z Kędzierzyna Koźla. Przy zagrywce Davida Smitha wypracowali przewagę 4:0. Dokładając szczelną grę na siatce w bloku na tablicy wyników pojawił się wyniki 7:1 dla gospodarzy. W tym momencie na zagrywce pojawił się Jakub Bucki. Atakujący Resovii słynie z mocnej zagrywki, którą potrafi odwrócić losy spotkania. Asseco Resovia odrobiła straty 8:6.

    Dalej to jednak gospodarze dyktowali warunki gry w tym secie. wypracowali sobie przewagę, której rzeszowska drużyna nie potrafiła zniwelować 15:11 i 19:15. Set skończył się wynikiem 25:19, a całe spotkanie zwycięstwem Mistrza Polski 3:1.

    Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Asseco Resovia Rzeszów 3:1
    (25:23, 25:22, 20:25, 25:19)

    ZAKSA: Kaczmarek, Janusz, Bednorz, Śliwka, Smith, Paszyckij, Shoji (L) oraz Staszewski, Huber
    Resovia: Muzaj, Kozamernik, Kochanowski, Drzyzga, Cebulj, DeFalco, Zatorski (L) oraz Krulicki, Kędzierski, Bucki, Rossard i Piotrowski

    MVP: Bartosz Bednorz

    - REKLAMA -
    - Reklama -

    Więcej artykułów

    - REKLAMA -

    Najnowsze artykuły

    - REKLAMA -
    WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com