Na kratownicy okna rzeszowskiego ratusza zawisł dziś zagadkowy czerwony szalik. Czy jest to symbol nowej kampanii promocyjnej miasta czy może atrybut wizerunkowy rzeszowskich władz?
Słynący z kolorystycznej wytworności oraz entuzjazmu do różnorakich połączeń stylizacji odzieżowych Prezydent Rzeszowa występował w ostatnim czasie w podobnym atrybucie modowym.
Przed Świętami Bożego Narodzenia, 23 grudnia oraz w ostatni dzień roku 2022 r. Prezydent przepasany czerwonym szalikiem złożył mieszkańcom Rzeszowa życzenia świąteczne i noworoczne z ratusza.
Tym bardziej zastanawiające jest to czy czerwony szalik jest elementem jakiejś nowej strategii pr-owej wizerunkowej miasta Rzeszowa?
Jak wiemy, my Polacy chętnie manifestujemy uczucia i przywiązanie do pewnych tradycji i wartości, zostawiając na przykład biało-czerwone szaliki na pomnikach lub biało-czerwone flagi w oknach, by zamanifestować swoją polskość na przykład w Dniu Flagi czy podczas innych świąt narodowych.
Ale nie tylko. Ubranie dla człowieka pełniło początkowo tylko jedną, może dwie funkcje. Zakrywało nagie ciało i miało dawać ciepło. Dziś tych funkcji jest dużo więcej, a jedną z nich jest wyrażanie siebie poprzez ubiór.
I tak, w Światowy Dzień Świadomości Autyzmu wiele osób nosi na sobie kolor niebieski, solidaryzując się z osobami z tym zaburzeniem.
Natomiast 22 kwietnia na całym świecie obchodzi się Światowy Dzień Ziemi. Jest to największe ekologiczne święto. W tym dniu króluje kolor zielony, jako symbol solidarności z Ziemią.
W Polsce wiele osób jeszcze nosi po stracie kogoś bliskiego kolory żałoby. Najczęściej jest to kolor czarny, ale też popielaty bądź fioletowy.
Zatem jakie tajemnicze przesłanie dla mieszkańców Rzeszowa mógłby mieć pr-owy czerwony szalik? Oczywiście zapytamy Biuro Prasowe.
