Dzisiaj oficjalnie rozpoczęły się niemieckie targi lotnicze w Berlinie, w których swój udział wzięła również delegacja z Rzeszowa. Składała się ona z prezydenta miasta Rzeszowa – Konrada Fijołka, wicemarszałka Piotra Pilcha oraz Tomasza Miśko, dyr. tarnobrzeskiego oddziału ARP, który reprezentował prezydenta Stalowej Woli Lucjusza Nadbereżnego. Swoją ekspozycję na targach przedstawiło także Województwo Podkarpackie, we współpracy samorządów z Rzeszowa oraz Stalowej Woli.
Jak podkreślił wicemarszałek, Piotr Pilch: „Zależy nam na rozwijaniu innowacyjnych, nowoczesnych technologii, dlatego jako samorząd wraz z przedsiębiorcami musimy uczestniczyć w tego typu targach. Życzę państwu abyście wyjechali stąd z nowymi kontaktami, kontraktami i zamówieniami. Abyście dzięki udziałowi w targach mogli dalej rozwijać swoje firmy, a tym samym potencjał gospodarczy województwa podkarpackiego. Przypomnę, że jako jedyny region w kraju mamy inteligentną specjalizację – Lotnictwo i Kosmonautykę. 90 procent krajowego przemysłu lotniczego jest skoncentrowana u nas”.
Prezydent Rzeszowa, podczas pobytu u naszych zachodnich sąsiadów,dodał także: „Od wielu lat współpracujemy z Doliną Lotniczą i firmami z Podkarpacia przy targach lotniczych. To doskonały przykład współpracy biznesu z administracją publiczną. Wracamy tutaj z wielką przyjemnością i wielką nadzieją, że kooperacja między firmami lotniczymi będzie kwitła. Dotychczasowe działania zaowocowały tym, że w Rzeszowie i w okolicach mamy przemysł lotniczy niemal z całego świata. Jesteśmy otwarci na każdy rodzaj współpracy.”
Tomasz Miśko także zabrał głos: Jesteśmy tutaj jako samorząd Stalowej Woli, bo chcemy oferować możliwości inwestowania. Mamy szeroką ofertę, otwieramy się na branżę lotniczą. Życzę przedsiębiorcom owocnych rozmów, które przełożą się na atrakcyjne kontrakty, mam nadzieję, że na terenie Stalowej Woli.”
Na Podkarpaciu rozwija się bowiem bardzo lotnictwo oraz kosmonautyka. Na targach swój udział wzięło 33 firm z Podkarpacia. Głównie byli to przedstawiciele branży lotniczej z Rzeszowa.
„Jak ważna jest to impreza dla polskich przedsiębiorców niech świadczy fakt, że stanowią oni największą po Niemcach reprezentację podczas tych targów. Dziękuję panu marszałkowi i panom prezydentom za owocną współpracę przy organizacji wyjazdu na te targi. Ta pomoc jest szczególnie istotna dla małych i średnich firm. Mamy ciężkie czasy, niepewne, niestabilne, nieprzewidywalne, ale działamy i udział w tych targach na pewno zaprocentuje.” – mówił Marek Bujny, wiceprezes Doliny Lotniczej.
Jeśli chodzi o samą wystawę ILA, jest to najstarsze tego typu wydarzenie, które rozpoczęło się jeszcze w 1909 roku. Polska, a dokładniej Podkarpacie uczestniczy w takich targach już po raz czwarty. Z powodu pandemii niestety przerwano organizowanie takich wystaw na cztery lata. Teraz, po przerwie impreza wraca, a na niej bierze udział ponad 500 różnych wystawców z całego świata. Wzięcie udziału w takim wydarzeniu jest dla Polski, a szczególnie Podkarpacia dużym przedsięwzięciem. Dzięki targom możliwe będzie tworzenie nowych inwestycji, podczas zebrania kontaktów od najważniejszych światowych środowisk związanych z lotnictwem.
