Dziś w mediach społecznościowych ukazał się post ze stanowiskiem radnych klubu Platforma Obywatelska z Rzeszowa w sprawie budowy Wisłokostrady.
Wisłokostrada, czyli dwupasmowa droga łącząca aleję Rejtana z ulicą Ciepłowniczą to jedna z kluczowych inwestycji drogowych Rzeszowa na najbliższe lata. Dzięki tej inwestycji ruch samochodowy z południa miałby omijać centrum miasta. Odciążone zostało by także zatłoczone obecnie rondo Pobitno.
Radni PO podkreślają jednak w swoim stanowisku, że aby realizować tę inwestycje, miasto musi otrzymać rządowe wsparcie.
Niestety mimo szumnych zapowiedzi, jakie z ust czołowych polityków PiS padały seryjnie w ostatniej kampanii wyborczej, do dzisiaj Rzeszów pieniędzy nie otrzymał. Jako klub Platformy Obywatelskiej w Radzie Miasta Rzeszowa pragniemy przypomnieć, że za rządów PO-PSL Rzeszów mógł liczyć na wielomilionowe dotacje do swoich kluczowych programów.
– czytamy.
Radni wyliczyli dalej inwestycje, które udało się zrealizować tj. przebudowa setek kilometrów dróg, kupno nowych autobusów komunikacji miejskiej i wybudowanie nowoczesnych systemów sterowania ruchem drogowym oraz informacji pasażerskiej. Zestawiono to z pieniędzmi, które jak podkreślają radni, zostały przez polityków PiS obiecane na budowę stadionu lekkoatletycznego, południową obwodnicę miasta, a także Wisłokostradę.
Z przykrością obserwujemy, że jak do tej pory zapowiedzi nie są realizowane. Dlatego przypominamy politykom PiS o obietnicach złożonych mieszkańcom miasta w ubiegłym roku i wzywamy do ich realizacji. To, że ich kandydat nie wygrał wyborów nie oznacza, że przy podziale pieniędzy na szczeblu centralnym miasto ma być pomijane, a mieszkańcy poszkodowani.
– napisali.
Dodatkowo Radni zarzucają, że zmiany podatkowe wprowadzone wraz z „Polskim Ładem” ograniczają dochody miasta. A pieniądze pozyskane w ten sposób przez rząd są rozdzielane głównie pomiędzy ośrodki, w których rządzi PiS.
Klub Platformy Obywatelskiej w Radzie Miasta Rzeszowa zaapelował do radnych PiS, aby ci upomnieli się w centrali o obiecane miastu środki. Zaproponowali także, aby niezależnie od decyzji na wniosek o dofinansowanie przygotować nowy harmonogram realizacji inwestycji.
Zamiast czekać na decyzję rządu, powinniśmy rozpocząć jej realizację w zakresie, na który obecnie nas stać. W tej sytuacji czas gra na niekorzyść miasta. Jednocześnie cały czas realizację tej inwestycji wpisywalibyśmy do dofinansowania tak, by wzorem poprzednich inwestycji zrealizować ją z właściwym dofinansowaniem. Jeżeli będzie to konieczne, poprzemy niezbędne w tym celu zmiany w tegorocznym budżecie Rzeszowa.
– zakończono.
