Na 20. dzień sytuacji nadzwyczajnej z województwa podkarpackiego łącznie wyruszyło 233 pociągi, którymi podróżowało ponad 113 tys. uchodźców. W tym samym czasie PSP skoordynowała 1060 autobusów jadących poza teren Podkarpacia , do których wsiadło ok. 60 tys. osób. Dobowy rekord to transport 27 tys. osób.
O organizacji transportu kolejowego i kołowego w ramach ruchu migracyjnego podczas briefingu opowiedzieli wojewoda Ewa Leniart i marszałek Władysław Ortyla. Władze województwa spotkały się wczoraj na dworcu w Przemyślu.
– powiedziała wojewoda Ewa Leniart.
Jak zaznaczyła, od początku wybuchu wojny na Ukrainie podkarpacki odcinek granicy przekroczyło 940 tys. uchodźców a znaczna ich część zdecydowała się skorzystać przede wszystkim z transportu, który organizowany jest na Podkarpaciu przez punkty recepcyjne.
Do tej pory najważniejszym „centrum komunikacyjnym” pozostaje dworzec w Przemyślu. Stąd odjeżdża najwięcej osób, zarówno pociągami specjalnymi, jak i bezpłatnymi.
– zaznaczyła wojewoda.
– dodała.
Możliwość relokacji uchodźców została uruchomiona także z innych peronów m. in. w Krościenku, Jarosławiu, Medyce, Radymnie, które są zlokalizowane w pobliżu przejść granicznych i są skomunikowane transportem kołowym z punktami recepcyjnymi.
– podkreśliła wojewoda dodając, że skoordynowano już 1060 autobusów jadących poza teren Podkarpacia, do których wsiadło blisko 60 tys. osób.
W dzisiejszej konferencji prasowej uczestniczył również marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl.
– powiedział marszałek.
W ramach pomocy Samorząd Województwa Podkarpackiego przekazał do transportu uchodźców trzy pociągi. Dodatkowo spółka POLREGIO z Zakładu w Rzeszowie przeznaczyła 4 jednostki EN57, tworząc dwa kolejne pociągi przeznaczone do transportu osób uciekających z Ukrainy.
źródło: Podkarpacki Urząd Wojewódzki w Rzeszowie