Dziś w ratuszu w Rzeszowie odbyła się po 15:30 ważna konferencja prezydenta Rzeszowa. Prezydent Konrad Fijołek zaapelował do mieszkańców Rzeszowa i okolicznych gmin w sprawie przyjmowania uchodźców.
Zwrócił uwagę, aby obywatele Ukrainy udawali się w pierwszej kolejności do punktów recepcyjnych. Pomaganie jest piękne i mieszkańcy województwa stają na wysokości zadania, ale jak zaznaczył prezydent miasta, osoby takie muszą być zarejestrowane przez administrację rządową m.in. po to, aby w przyszłości móc zalegalizować ich pobyt. Województwo podkarpackie ma być tylko punktem recepcyjnym. Brak rejestracji będzie stwarzał problemy w przyszłości np. z możliwością uzyskania później karty pobytu.
Mieszkania i domy, które oferują mieszkańcy należy zgłaszać do Urzędu Wojewódzkiego. Będzie dzięki temu można stworzyć bazę takich mieszkań, które mogą być dla uchodźców w przyszłości potrzebne, gdyż jest to dopiero pierwsza fala tych którzy uciekli przed wojną.
„Zdarza się, że nie wszyscy zostali zarejestrowani”- mówi prezydent miasta Rzeszowa. Jak dodaje: „Ukraińcy szukają pomocy przez Internet, są szczęśliwi, że ktoś im pomoże. Wsiadają w auto na granicy i zapominają się zarejestrować w punktach”. Takie postępowanie może w przyszłości zrodzić wiele problemów. Władze miasta zwracają uwagę na słuchanie władz państwowych i samorządowych.
Jak mówi Konrad Fijołek zdarzają się już osoby, które przyjęły 10 osób do siebie i zastanawiają się co później z nimi zrobić. Dlatego, aby uniknąć tego typu sytuacji odbyła się dzisiejsza konferencja prasowa. Takie samowolne przyjmowanie uchodźców może później stworzyć problem dla tych, którzy uciekali przed wojną.
Uchodźcy są przyjmowani na koszt państwa- zaznacza Konrad Fijołek. Prezydent będzie wnioskował o punkt recepcyjny w Rzeszowie. „Mamy przyjąć i skierować dalej”- mówi Fijołek.
Wyjątkiem jest sytuacja, gdy ktoś na Podkarpaciu posiada już rodzinę. Jednak o dopełnieniu formalności i zgłoszeniu tego administracji rządowej nie można zapominać. Uchodźcy obecnie są kierowani do specjalnych ośrodków na zachodzie Polski. Nie wynika to ze złej woli, tylko z ogólnie przyjętego planu działania administracji rządowej. Do działań tych musi dostosować się administracja samorządowa. Dlatego Prezydent Rzeszowa zaapelował do mieszkańców o pełną współpracę w tej ciężkiej sytuacji.
O wolontariuszach, którzy pracują w Rzeszowie mówi: „Wszyscy pracują dzielnie, pracują po 48 godzinach”. Podkreśla ich zaangażowanie i chęć pomocy.
Całość konferencji prasowej dostępna jest na naszym kanale na portalu Facebook.
