Dziś kolejny pracowity dzień podkarpackich strażaków w związku z usuwaniem skutków silnego wiatru. W ciągu ostatnich dni w powiecie rzeszowskim strażacy interweniowali m.in. w Głogowie Małopolskim oraz Niechobrzu.
Dziś podkarpaccy strażacy wyjeżdżali aż 68 razy do usuwania skutków silnego wiatru. Pierwsze zgłoszenia otrzymali już przed godziną 3 nad ranem. Do ich zadań należało usuwanie połamanych drzew i konarów leżących na jezdniach, posesjach i chodnikach. W 13 przypadkach strażacy pomagali zabezpieczyć uszkodzone dachy na budynkach gospodarczych i domach mieszkalnych. Najwięcej interwencji odnotowano w powiatach tarnobrzeskim oraz stalowowolskim.

W powiecie rzeszowskim strażacy interweniowali w ostatnich dniach m.in. w Głogowie Małopolskim oraz Niechobrzu. OSP Głogów Małopolski otrzymała dwa wezwania do usuwania skutków silnego wiatru 17. lutego. O godzinie 16:09 interweniowali w sprawie uszkodzonego dachu budynku mieszkalnego, zaś o godzinie 17:41 usuwali drzewo leżące na ul. Leśna Wola. W międzyczasie druhowie z OSP Wysoka Głogowska usuwali powalone drzewo na jezdnię pomiędzy Głogowem a Wysoką Głogowską.

Z kolei wczoraj w Niechobrzu strażacy usuwali przewrócone drzewo o godzinie 12:05. W zdarzeniu brała udział jednostka JRG2 Rzeszów.
