Dziś przed Zamkiem w Rzeszowie odbyła się konferencja prasowa, podczas której poinformowano o wszczęciu śledztwa, przez Oddziałową Komisje Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Rzeszowie, w sprawie zbrodni komunistycznych na Zamku.
W wydarzeniu udział wzięli Wiceminister Sprawiedliwości, Poseł na Sejm RP dr hab. Marcin Warchoł, Wojewoda Podkarpacki dr Ewa Leniart, Dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu – Zastępca Prokuratora Generalnego prok. Andrzej Pozorski, Zastępca Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej dr hab. Karol Polejowski, Dyrektor Okręgowy Służby Więziennej w Rzeszowie – ppłk Krzysztof Kulczycki oraz Prezes Sądu Okręgowego w Rzeszowie Sędzia Rafał Puchalski.
Śledztwo dotyczyć będzie zabójstw osób osadzonych w latach 1944 – 1956 w więzieniu zlokalizowanym na Zamku Lubomirskich w Rzeszowie. Co szokujące i bulwersujące ze wstępnych ustaleń wynika, iż trzykrotnie w czasie prowadzonych w 1987 roku, 1988 roku i 1994 roku prac remontowych na terenie Zamku Lubomirskich ujawniono szczątki ludzkie, ponadto zachodzi także podejrzenie, iż w latach 80 – tych ub. wieku celowo zamaskowano wejście do pomieszczenia w piwnicach zamku, w którym mieściła się sala straceń.
– mówiła Ewa Leniart.
Następnie głos zabrał Wiceminister Sprawiedliwości Marcin Warchoł, który zaznaczył, że historia Rzeszowa i Podkarpacia jest odbiciem tragicznych historii naszej ojczyzny.
– powiedział.
Śledztwo to będzie zmierzało do procesowej weryfikacji danych pojawiających się w publikacjach popularno–naukowych i prasowych dotyczących historii Rzeszowa oraz w relacjach osób, które były osadzone w więzieniu na Zamku Lubomirskich, jak też, które po 1956 roku, w tym obiekcie prowadziły prace remontowe, uzasadniających podejrzenie, iż w następstwie stosowania brutalnych metod śledczych przez funkcjonariuszy UB na terenie Zamku dochodziło do zabójstw więźniów, a następnie skrytych pochówków ofiar, co miało prowadzić do bezkarności sprawców tych czynów.
Okoliczności te będą przedmiotem postępowania karnego, które ma doprowadzić do ustalenia okoliczności tych zdarzeń, osób za nie odpowiedzialnych, a także pozwoli odnaleźć szczątki ofiar represji komunistycznych, ponadto na ich identyfikację oraz godne pochówki.
Wiceminister zadeklarował w imieniu Ministra Zbigniewa Zbioro, że do śledztwa zostanie przyłożona największa staranność i rzetelność. Poprosił także każdego, kto może mieć jakieś informacje wskazujące na tamten czas, aby zgłaszali się na świadków.
– podkreślił Marcin Warchoł.
Prezes Sądu Okręgowego w Rzeszowie Sędzia Rafał Puchalski w swoim przemówieniu podkreślił, że z radością przyjął do wiadomości, że Instytut Pamięci Narodowej, Prokurator, Minister pobudzili do działania wszystkie możliwe instytucie i chcą odkryć prawdę o Zamku.
Rezultaty niniejszego śledztwa, prócz realizacji celów określonych w kodeksie postępowania karnego, będą też miały niebagatelne znaczenia dla badań nad historią najnowszą Rzeszowa, a także województwa podkarpackiego oraz ustalenia nieznanych dotąd losów osób, które w latach 1944 – 1956 na tym terenie brały udział, bądź wspierały działalność, organizacji niepodległościowych.