sobota, 20 kwietnia, 2024
spot_img
+

    Asseco Resovia przegrała domowe spotkanie z beniaminkiem z Lublina

    Polecamy

    Dawid Micał
    Dawid Micał
    Redaktor / Dziennikarz - Kurier Rzeszowski - portal, gazeta, TVi /redakcja@kurierrzeszowski.pl
    - Reklama -

    Sensacyjna wygrana beniaminka z Lublina w Rzeszowie. W sobotę 27 listopada, Asseco Resovia podejmowała u siebie Luk Lublin w ramach 9. kolejki PlusLigi. To gospodarze byli faworytem w tym spotkaniu, a jednak ulegli rywalom 1:3. To piąta porażka w tym sezonie drużyny z Rzeszowa.

    W pierwszej partii żadna z drużyn nie przejmowała znacząco inicjatywy. Dopiero w połowie seta goście odskoczyli na dystans trzech punktów (15:18). Resoviacy mieli poważne problemy w ataku, dodatkowo popełniali bardzo dużo błędów. Nie byli w stanie zniwelować strat do swoich rywali. Przy wyniku 21:24, do zagrywki ustawił się Jakub Kochanowski, który miał zaskoczyć przeciwników dobrym serwisem. Niestety piłka zatrzymała się na siatce. Beniaminek z Lublina wygrał inauguracyjną partię 25:21.

    fot. plusliga.pl

    Na początku drugiego seta na boisku pojawił się Nicolas Szerszeń, który dał bardzo dobrą zmianę. Wyraźnie poprawił skuteczność gospodarzy w ataku. Resoviacy przeważali w tej partii, ale rywale cały czas mocno na nich naciskali. Przy stanie 23:20, ekipa z Lublina postanowiła jeszcze powalczyć w tym secie. Zdobyli dwa punkty z rzędu, a przewaga Asseco stopniała do jednego punktu. Gospodarze przeprowadzili dynamiczną akcję, którą mocnym atakiem zakończył Kochanowski. Tym akcentem wygrali drugą partię 25:23 i doprowadzili do remisu.

    fot. plusliga.pl

    Drużyna z Lublina solidnie rozpoczęła trzeciego seta. Świetnie w ataku radził sobie Jakub Wachnik, przez to przewaga gości cały czas utrzymywała się na poziomie trzech punktów. Nakręcający się każdą udaną akcją lublinianie, nie dali się już zatrzymać do końca partii. Ponownie przy wyniku 24:22 dla Lublina, Kochanowski zaserwował w siatkę. Goście prowadzili 2:1 w spotkaniu.

    fot. plusliga.pl

    Zdeterminowani gospodarze zaczęli czwartego seta od prowadzenia 5:3. Po skutecznych atakach Wachnika, Resovia przegrywała już 5:6. Rzeszowianie mieli duże problemy ze skutecznością w ataku, a z kolei rywale kończyli prawie każdą kontrę. Nadzieje podtrzymał jeszcze Maciej Muzaj, który zdobył 23 punkt dla Resovii. Jednak potężny atak Włodarczyka zakończył seta 25:23. Trener Alberto Giuliani przedłużył mecz, prosząc o challenge ostatniej akcji. Po weryfikacji wynik się nie zmienił. Drużyna Asseco zeszła z boiska pokonana.

    fot. plusliga.pl

    To piątka poraża Asseco Resovii w tym sezonie PlusLigi. Nad zespołem zaczynają się pojawiać czarne chmury. Nadal wielu kibiców stara się zrozumieć gdzie tkwi problem. Niestety same nazwiska to nie wszystko. Następny mecz Resoviacy zagrają w niedzielę 5 grudnia z Treflem Gdańsk.

    Asseco Resovia Rzeszów – LUK Lublin 1:3

    Sety: 21:25, 25:23, 22:25, 23:25

    MVP: Jakub Wachnik.

    - REKLAMA -
    - Reklama -

    Więcej artykułów

    - REKLAMA -

    Najnowsze artykuły

    - REKLAMA -
    WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com