Do coraz większego zaognienia sytuacji dochodzi na granicy polsko-białoruskiej. Obecnie jak informują służby poważnie ranny został funkcjonariusz policji. Po godzinie 12:00 odbyła się dziś konferencja na temat sytuacji na granicy.
Dziś na granicy ranny został funkcjonariusz policji. Jak podaje Polska Policja na Twitterze prawdopodobnie doszło do urazu kości czaszki. Został on trafiony przedmiotem. Do policjanta została wezwana natychmiast karetka pogotowia.
Sytuacja na granicy, a Podkarpacie
Na granicy polsko-białoruskiej pracują m.in Żołnierze 21. Brygady Strzelców Podhalańskich. W ostatnim czasie informowaliśmy o śmierci żołnierza z 21. Brygady. Nie miała jednak ona związku z obecnymi wydarzeniami.
Sytuacja w przypadku województwa podkarpackiego może być również ciekawa ze względu na nowy szlak, który podają nielegalni imigranci, a może w przyszłości dotyczyć województwa podkarpackiego i Bieszczad. Jednak w przypadku nowej trasy i szlaku migrantów musiałoby dojść do zgody w Kijowie. Gdyż według podanej niżej mapki szlak biegnie przez Ukrainę i może przebiegać przez południową część Bieszczad.
Władze Ukrainy jednak pozostają czujne i nie chcą zgodzić się na taki scenariusz, dlatego zmobilizowali do pilnowania granicy białoruskiej-ukraińskiej wojsko i policję.
Konferencja dotycząca bezpieczeństwa na granicy polsko-białoruskiej
W tym roku 150 cudzoziemców, którzy brali udział w organizowaniu nielegalnego przekraczania granicy, deportowaliśmy. Planujemy deportację kolejnych 27- poinformowała Anna Michalska ze Straży Granicznej. Jak dodaje rzecznik Straży Granicznej jeśli dojdzie do sytuacji kryzysowej na granicy może dojść do użycia broni. „Nie zawahamy się użyć broni”- dodaje Michalska.
Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało o próbie sforsowania umocnień w Kuźnicy przez grupę nielegalnych imigrantów. Według MON atak ten przebiega pod kontrolą służb białoruskich.
Rzecznik rządu poinformował, że służby mają wytyczne aby nie dopuścić do przeforsowania granicy. Zwrócił się również do dziennikarzy, aby ci relacjonowali wydarzenia na granicy posiłkując się materiałami przekazanymi przez wojsko polskie, straż graniczną i policję. Zalecił by nie korzystać z materiałów prasowych przekazanych przez stronę białoruską. Według rzecznika MON wzmacnia to przede wszystkim przekaz propagandy Łukaszenki.
W ostatnim czasie poinformowano również o tym, że na terenie przygranicznym wprowadzono naukę zdalną dla dzieci i młodzieży. Tak, aby najmłodsi nie byli narażeni na niebezpieczeństwo.
Ustawa o ochronie granicy państwowej
Dziś również rząd przyjął ustawę o ochronie granicy państwowej. Ustawa ma zapewnić bezpieczeństwo na granicy polsko-białoruskiej po zakończeniu stanu wyjątkowego, który trwa do 2 grudnia. W projekcie czytamy:
„w przypadku konieczności zapewnienia bezpieczeństwa lub porządku publicznego w strefie nadgranicznej w związku z zagrożeniem życia lub zdrowia ludzi, lub mienia, wynikającego z przekraczania granicy państwowej wbrew przepisom prawa lub podejmowania prób takiego przekraczania, lub uzasadnionym ryzykiem popełniania innych czynów zabronionych, może być wprowadzony czasowy zakaz przebywania na określonym obszarze w strefie nadgranicznej przyległej do granicy państwowej stanowiącej granicę zewnętrzną w rozumieniu przepisów kodeksu granicznego Schengen”
Zakaz przebywania w pasie granicznym będzie mógł wprowadzić minister spraw wewnętrzny po opinii Komendanta Głównego Straży Granicznego.
