W związku z sytuacją panującą na granicy polsko-białoruskiej i włączeniem się Miasta Rzeszowa w akcje, której celem jest solidaryzowanie się z migrantami i uchodźcami Redakcja Kuriera Rzeszowskiego zapytała, jakie jest stanowisko Urzędu Miasta w sprawie przyjęcia i zakwaterowania ludności przebywającej obecnie przy granicy.
W dniu 6 listopada 2021 roku rzeszowski ratusz został na godzinę podświetlony na zielono, w ten sposób Miasto Rzeszów oficjalnie włączyło się w ogólnopolską akcję „Matki na granicę. Miejsce dzieci nie jest w lesie! Niech Polska zaświeci na zielono!”.
Jak czytamy w opisie wydarzenia, zielone światło miało zasygnalizować migrantom i uchodźcom, że Polacy nie są obojętni na łamanie praw człowieka na granicy państwa. Organizatorzy zaznaczyli, że bezprecedensowy kryzys humanitarny na polsko-białoruskiej granicy wymaga zdecydowanego zaangażowania. Aby ratować zdrowie i życie osób, w tym małych dzieci, które, przetrzymywane w lasach na przygranicznych terenach, marzną, głodują i cierpią.
Pojawiła się także sentencja, odnosząca się do samorządów:
Pojawiły się zatem pytania, które skierowaliśmy do Urzędu Miasta Rzeszowa: Ilu migrantów przyjmie nasze miasto i jakie działania pomocowe będą realizowane dla zakwaterowanych w Rzeszowie migrantów?
W odpowiedzi przesłane zostało jedynie stanowisko Prezydentów Miast Unii Metropolii Polskich im. Pawła Adamowicza w sprawie uchodźców z Afganistanu z 23 sierpnia 2021 roku, w których samorządy deklarują swoje wsparcie zaznaczając jednak, że realizacja zarówno systemowych, jak i doraźnych form pomocy cudzoziemcom nie jest możliwa bez decyzji na poziomie rządowym.
– czytamy.
Jacy uchodźcy z Afganistanu? Skąd te informacje?
W przesłanym do nas dzisiaj piśmie z dnia 23 sierpnia 2021r opisywana jest sytuacja, która nie odzwierciedla obecnych wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.
Tłumy migrantów z terenu Białorusi dotarły w poniedziałek w pobliże polskiej granicy. Minister obrony narodowej poinformował o zwiększeniu liczebności służb w tym regionie.
UE zawiesiła przepisy o ułatwieniach wizowych dla urzędników białoruskiego reżimu. Natomiast w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego – w ramach sztabu kryzysowego – spotkali się m.in. prezydent, premier oraz kilku ministrów. Z kolei WOT publikują zdjęcia, na których widać, jak migranci otrzymują „rady” od białoruskich służb.
Setki nielegalnych migrantów minionej nocy zostało przetransportowanych przez białoruskie służby na granicę z Litwą, nieopodal miejscowości Kopciowo (Kapcziamiestis – lit.) w rejonie łoździejskim – informuje we wtorek portal delfi.lt.
Według portalu, „na granicę z Litwą przetransportowano około 500 osób z granicy z Polską, gdzie kilka tysięcy nielegalnych migrantów od niedzieli próbuje wejść do Polski w pobliżu Kuźnicy”.
We wtorek od północy na Litwie w strefie przygranicznej z Białorusią oraz w ośrodkach dla migrantów zacznie obowiązywać zaostrzony stan wyjątkowy – postanowił litewski Sejm w trybie nadzwyczajnym zdecydowaną większością głosów.
Na chwilę obecną jednak nie znamy szczegółowych informacji dotyczących zamanifestowanego poparcia dla akcji. Nie posiadamy również informacji, czy przeprowadzone zostaną odpowiednie konsultacje z mieszkańcami miasta w przedmiotowej sprawie. Rząd poinformował dzisiaj o podjęciu wszelkich możliwych działań humanitarnych i pomocowych, migranci pozostają na terytorium Białorusi.