W sobotę 18 września podczas Gali A1 Federation 7 w Jarocinie doszło do tragedii podczas półfinałowego starcia. Rafał Antończak jeszcze tydzień przed walką nie wykazywał żadnych dolegliwości, dlatego jego niespodziewany i niesygnalizowany upadek na mate był ogromnym zaskoczeniem.
Mistrz Polski a także świata w trakcie walki w formule lethwei ze swoim rywalem – Filipem Rządkiem, zupełnie stracił kontrolę nad swoim ciałem. Po uderzeniu o podest ringu, do zawodnika natychmiast podbiegła ekipa ratunkowo – medyczna. Gala została od razu przerwana a 36 – latek automatycznie został przewieziony do szpitala, w którym niestety przebywa do dziś walcząc o swoje życie.
Z powodu obrzęku mózgu ciężko jest postawić lekarzom jasną diagnozę, dzięki której łatwiej byłoby zrozumieć powód utarty zdrowia boksera. Federacja natomiast wydała oficjalne oświadczenie w mediach społecznościowych.
W internecie szybko została utworzona zbiórka na pokrycie kosztów specjalistycznej opieki dla Rafała, która jest konieczna. Leczenie razem z rehabilitacją, może wynosić nawet około 30 tyś złotych miesięcznie. Na stronie Siepomaga.pl można wesprzeć Rafała Antończaka, akcja zbiórki trwa do 23 grudnia tego roku.
Tutaj znajduje się link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/walka-rafala