Rzeszowscy policjanci zatrzymali czterech mieszkańców powiatu krośnieńskiego, którzy są podejrzani o pobicie i obrabowanie mężczyzny na na ul. Piłsudskiego. Policjanci z Rzeszowa i Krosna zatrzymali ich w miejscu zamieszkania. Prokurator przedstawił im zarzuty rozboju i zastosował wobec nich środki zapobiegawcze.
Do zdarzenia doszło w niedzielę po północy, na ul. Piłsudskiego. Interweniujący na miejscu policjanci ustalili, że pokrzywdzony, 21-letni mieszkaniec Rymanowa Zdroju, został zaczepiony przez kilku nieznanych mężczyzn. W wyniku szarpaniny 21-latek przewrócił się i wtedy został pobity przez napastników. Sprawcy zabrali pokrzywdzonemu telefon komórkowy oraz bluzę i koszulkę, które ściągnęli z leżącego 21-latka. Po zdarzeniu napastnicy odjechali samochodem marki Bmw.
Pokrzywdzony kojarzył jednego z napastników oraz zapamiętał numer rejestracyjny samochodu, który wskazywał, że napastnicy pochodzą z powiatu krośnieńskiego. Policjanci szybko ustalili właściciela pojazdu. Swoje ustalenia przekazali funkcjonariuszom z Krosna. Już rano zatrzymali oni czterech mężczyzn podejrzewanych o udział w rozboju. Okazali się nimi 19 i 18-letni mieszkańcy Krosna i powiatu krośnieńskiego. Przy jednym z nich policjanci znaleźli telefon i bluzę pokrzywdzonego. W poniedziałek, policjanci z Rzeszowa zatrzymali piątego podejrzewanego mężczyznę, 18-letniego mieszkańca Krosna.
Wszyscy zatrzymani zostali przewiezieni do Rzeszowa. Wyjaśnieniem sprawy i ustaleniem udziału w przestępstwie poszczególnych osób zajęli się funkcjonariusze z wydziału dochodzeniowo-śledczego rzeszowskiej komendy. Zebrane materiały przekazali do Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów.
Ostatecznie zarzuty rozboju usłyszało 4 mężczyzn, a jeden został przesłuchany w charakterze świadka. Wobec dwóch podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru. W stosunku do trzeciego skierował wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu, którego sąd nie uwzględnił i zastosował środki wolnościowe, w tym dozór policyjny. Czwarty podejrzany mężczyzna po usłyszeniu zarzutów został zwolniony.
