Początkiem września planowana jest zmiana organizacji ruchu na ulicach Fredry i Śniadeckich w Rzeszowie. Ulica stanie się jednokierunkowa i będzie na niej obowiązywał zakaz zatrzymywania.
Zmiana wynika z prowadzonych prac przygotowawczych i budowlanych pod drogę łączącą wiadukt kolejowy przy ul. Batorego z ul. Głowackiego, jednak historia nie zaczyna się już dziś. O podobną zmianę w Urzędzie Miasta wnioskowali mieszkańcy ul. Śniadeckich już kilkukrotnie (np. w 2020 roku 2 razy), jednak ciągle słyszeli odmowę, z racji na planowaną budowę. Chodzi o sposób parkowania na ulicy kierowców przyjeżdzających do przychodni, która mieści się na zbiegu ulic Fredry i Śniadeckich. Przyjeżdżają tutaj ludzie z całego województwa i pomimo trzech pobliskich parkingów, każdy parkuje na ulicy i na chodnikach łamiąc przepisy i utrudniając życie mieszkańcom. Codzienność na tej ulicy wygląda tak, jak na zdjęciach.
Ulica Śniadeckich prowadzi do szkoły i przedszkola, więc chodnikami przemieszcza się wielu rodziców z dziećmi, a raczej chciałoby się przemieszczać, ponieważ często muszą iść ulicą, gdyż chodniki są zastawione. Do przychodni często też zmierzają osoby na wózkach oraz o kulach i nie mają możliwości bezpiecznego i swobodnego przemieszczani się po chodnikach.
Mieszkańcy mają praktycznie każdego dnia zastawiane wjazdy do posesji, a nawet śmieci czasami nie są odbierane przez służby miejskie, ponieważ zastawione są kosze na śmieci. Często też obustronnie parkujące samochody utrudniają przejazd służbom porządkowym – „śmieciarkom”.
Kierowcy parkują oczywiście „tylko na chwilę” lub twierdząc, że „da się przecież przejść”. Co do możliwości przejścia to można to samemu ocenić wg zdjęć, a z tym „na chwilę” to często jest to 30 minut do nawet godziny czasu.
Codziennie (czasami kilkukrotnie) interweniuje tutaj Straż Miejska, lecz jest to tzw. „syzyfowa praca”, ponieważ, w miejsce pojazdu, który odjechał pojawia się nowy. „Strażnicy musieliby tutaj zainstalować swoją budkę, aby ich działania przyniosły skutek” – żartowali często mieszkańcy ulicy.
Jedynie w 2019 roku, kiedy Straż Miejska przeprowadziła kilkukrotnie akcję zakładania blokad oraz holowania pojazdów, to w następstwie tych działań przez ok 2 – 3 miesiące było tutaj w miarę spokojnie. Niestety sytuacja później wróciła do stanu sprzed tych działań.
Zobacz problemy z nieprzepisowym parkowaniem w Rzeszowie w serii artykułów Patoparkowanie w Rzeszowie.
Ostatnio w tym rejonie z racji na budowę, częściej pojawiają się duże pojazdy budowlane – koparki, czy samochody z naczepami, które dowożą materiał na plac budowy. Aby udrożnić ruch w tym obszarze na początku września zostanie wprowadzona nowa organizacja ruchu.
Planowana zmiana obejmie obustronny zakaz zatrzymywania do połowy ul. Śniadeckich od strony ul. Fredry oraz jednostronny na odcinku ul. Fredry od Siemiradzkiego. Od tego miejsca będzie obowiązywał również ruch jednokierunkowy do skrzyżowania z ulicą Orzeszkowej.
Osoby, które przyjeżdżają do przychodni powinny wcześniej sprawdzić lokalizację pobliskich parkingów (są trzy w obrębie 100 m) oraz parkując przede wszystkim stosować się do obowiązujących Przepisów Ruchu Drogowego, czyli pieszym pozostawiać 1,5 metra na przejście, nie parkować przed i na przejściach dla pieszych oraz nie parkować na zakazie zatrzymywania (znak B36) oraz postoju (B-35). W przypadku parkowanie „na zakazie” mandat karny wynosi od 100 do 300 zł.
Zobacz też jakie zmiany są na ul. Baldachówka w Rzeszowie
Budowa dróg dojazdowych do wiaduktu prowadzona jest przez firmę Strabag, w ramach podpisanej z Miastem umowy o czym pisaliśmy w artykule, a film z konferencji z podpisania umowy oraz mówiącej o przebudowie dróg dojazdowych do wiaduktu na ul. Batorego można obejrzeć tutaj.
Zdjęcia z postępu prac budowlanych znajdują się na naszej stronie na Facebook w pogrupowanych folderach.
