W zeszłym tygodniu radny sejmiku Jacek Kotula zorganizował konferencję, w której wziął udział jeden z pacjentów Kliniki Okulistyki w KSW nr 1 w Rzeszowie. Zdaniem pacjenta lekarze nie podjęli odpowiednich działań, przez co stracił wzrok na jednym oku. Dyrekcja placówki zorganizowała konferencję, w której odniosła się do tej sprawy. Ławiński zapowiedział również, że szpital przygotowuje trzy pozwy na radnego. Jego zdaniem Kotula przekazuje szkodliwe i nieprawdziwe informacje.
Podczas konferencji dyrektor placówki Janusz Ławiński podkreślił, że ze względu na dużą ilość pacjentów przyjmowanych przez szpital, mogą istnieć przypadki, kiedy dochodzi do jakichś nieprawidłowości w leczeniu. Zaznaczył, że w takiej sytuacji pacjent ma prawo zwrócić się do dyrekcji szpitala, Narodowego Funduszu Zdrowia czy rzecznika praw pacjenta.
Zdaniem dyrektora w takich sprawach głos powinny zabierać jedynie eksperci i uprawnione do tego instytucje.
– mówił.
W konferencji wzięła również Aneta Lewicka-Chomont – kierownik Kliniki Okulistyki, w której był i nadal leczony jest pacjent.
– opisywała proces leczenia pacjenta, który wypowiadał się na konferencji Jacka Kotuli.
Kierownik Kliniki Okulistycznej poinformowała o tym, że pacjent był również hospitalizowany w innych ośrodkach medycznych. Dodała, że wciąż przychodzi na kontrole do KSW w Rzeszowie.
W związku z sytuacją z Jackiem Kotulą szpital zapowiedział wytoczenie trzech spraw, dotyczących zniesławienia szpitala dyrektora Ławińskiego, innych dyrektorów oraz lekarzy pracujących w placówce. Rozprawę o zniesławienie wytoczyła już Aneta Lewicka-Chomont. Według dyrektora Ławińskiego do radnego sejmiku zostały wystosowane odpowiednie zawiadomienia, jednak nie zostały przez niego odebrane.
– zapowiedział dyrektor Ławiński.