Akacja stojąca na rzeszowskim rynku została poważnie uszkodzona przez wichurę w nocy z poniedziałku na wtorek. O losach drzewa zadecyduje ekspertyza dendrologa.
W nocy z poniedziałku na wtorek wichura ułamała jeden z konarów akacji, która stoi na rzeszowskim rynku. Wstępne oględziny wykazały, że drzewo w środku jest spróchniałe. Ekspertyza dendrologa zadecyduje, jakie losy czekają akację.

– Stoimy przed poważnym problemem. Na pewno będziemy robić wszystko, aby drzewo uratować. Musimy jednak pamiętać o tym, aby nie doszło tu do tragedii, bo może się okazać, że drzewo w każdej chwili może runąć. Mam nadzieję, że znajdzie się sposób, aby drzewo pozostało na swoim miejscu
– mówił prezydent Rzeszowa – Konrad Fijołek.


Ekspertyza dendrologiczna powinna być gotowa w ciągu najbliższych dwóch dni. Na razie teren wokół akacji został ogrodzony ze względów bezpieczeństwa.
