Dziś na rzeszowskich Bulwarach odbyła się konwencja wyborcza Marcina Warchoła i towarzyszący temu wydarzeniu koncert Zespołu BOYS. W spotkaniu wziął także udział Prezydent Tadeusz Ferenc, Maciej Masłowski i Waldemar Kotula.
Jako pierwszy głos zabrał Tadeusz Ferenc, który przywitał wszystkich przybyłych i podkreślił dlaczego popiera kandydaturę Marcina Warchoła.
Wiecie, że popieram Marcina Warchoła przede wszystkim dlatego, że nie popieram partii, ale popieram ludzi. Osobę, która zapewnia, że Rzeszów będzie się rozwijał, że będą przybywać tereny, budować się drogi, żłobki, przedszkola. Z Panem Ministrem współpracuję od 3 lat i poznałem go jako człowieka uczciwego i niezwykle pracowitego.
– mówił.
Zaznaczył, że bezwzględnie odda swój głos na Marcina Warchoła i zaapelował do mieszkańców Rzeszowa, aby również oddali na niego swój głos.
Następnie głos zabrał kandydat na urząd Prezydenta Miasta Rzeszowa Marcin Warchoł, który podziękował rzeszowianom za liczne przybycie i podkreślił, że to oni są największym skarbem miasta.
Dziękuję Wam za codzienne spotkania, za każdą uściśniętą dłoń, za każdą rozmowę, inspiracje. To Wy mnie napędzacie, nie potrzebuję tutaj żadnych politycznych klakierów, doradców, którzy mylą Rzeszów z Wrocławiem. Wy jesteście moją siłą napędową.
– dziękował.
Po oficjalnym rozpoczęciu przyszedł czas na koncert Zespołu BOYS. Lider Marcin Miller podkreślił, że ma nadzieję, że Marcin Warchoł wygra wybory i będzie z dumą reprezentować Rzeszów. Mówiąc żartobliwie, że życie nie wybacza pełnych pomyłem i dobrze się składa, że stolicą Podkarpacia nie jest Wrocław, ani Szczecin, ale Rzeszów.
Wspaniale gracie, dzięki Wam rzeszowianie mogą się tutaj wspaniale bawić. Dziękuję, że przyjechaliście! Jeżeli zostanę Prezydentem to takie pikniki będą częściej!
– mówił Marcin Warchoł.
Kandydat zatańczył nawet ze swoją córką na scenie do jednego z przebojów zespołu.
Następnie odbyła się konwencja wyborcza Marcina Warchoła, w której uczestniczyli także Tadeusz Ferenc, Waldemar Kotula i Maciej Masłowski. Przedstawiono najważniejsze punkty programu:
- służba zdrowia,
- odkorkowanie miasta,
- nowe tereny wypoczynku i rekreacji.
Nasze miasto jest jednym z najbezpieczniejszych w Polsce, ale dzięki sprawnemu inwestowaniu chcę nadal kontynuować m.in. Program Bezpieczna Szkoła, stawiam także na dodatkowe kontrole policji, w tych miejscach, w których będą Państwo o to prosili.
– mówił Marcin Warchoł.
Kandydat chcę także stawiać na recykling, obniżyć ceny śmieci i postawić w mieście butelkomaty. Podkreślił, że rozpocząłem już taką inwestycję przez bio-gazownie, gdzie przetwarzane będą odpady surowców naturalnych.
To są konkrety! Tych 3 lat jako poseł nie zmarnowałem, niektórzy przez 20 lat nie zrobili tego, co ja zrobiłem przez 3 lata, dlatego pokazuję konkrety, to co zrobiłem i to co dalej będę rozwijał.
– podkreślił.
Marcin Warchoł zaznaczył, że chcę aby centrum kultury dla mieszkańców został Zamek Lubomirskich, gdzie będzie można tworzyć, rozwijać się i przekazywać wiedzę młodszym pokoleniom. Podkreślił również to jak ważni są seniorzy i potrzeba budowy wind, aby przestali być „więźniami czwartego piętra”.
Ten program powstał dzięki Wam, waszym sugestiom, często krytyce. Zobowiązuję się punkt po punkcie te wszystkie tematy realizować, tak jak robiłem to jako poseł. Pokazałem, że jestem wiarygodny, słowny i dotrzymuję obietnic.
– apelował.
Tadeusz Ferenc podkreślił, że program jest przepiękny i zapewnił, że jeżeli Marcin Warchoł będzie czegoś potrzebował to będzie to wspierał i poprosił o głosy na jego kandydaturę.
W Marcinie Warchole ujęło mnie to, że on się nie przejmował za bardzo kampanią, tylko on mówił już o tym, co trzeba w Rzeszowie zrobić i jak robić.
– mówił Maciej Masłowski, tłumacząc dlaczego poparł kandydaturę Marcina Warchoła.
Waldemar Kotula, który również zrezygnował ze startu w wyborach, aby udzielić poparcia dla kandydatury Marcina, poprosił o pomoc i wsparcie mieszkańców.
W mediach będą się pojawiły sprzeczne informację, różne sondaże. Nie zwracajcie na to uwagi!
– mówił.
