Dziś przy Zamku Lubomirskich odbyła się konferencja kandydata na urząd Prezydenta Miasta Rzeszowa Marcina Warchoła oraz wieloletniego Prezydenta Tadeusza Ferenca. Głównym tematem była prezentacja koncepcji zagospodarowania Zamku.
Zamek Lubomirskich dzięki wspólnym staraniom Marcina Warchoła oraz Tadeusza Ferenca, przejdzie na własność miasta, a znajdujący się w nim Sąd Okręgowy zyska nowy budynek na Drabiniance. Dziś zaprezentowano film, który przestawił jak mogłoby wyglądać zamkowe wnętrze.
Dziś prezentujemy pomysł na zagospodarowanie tego wspaniałego miejsca. W pierwszej kolejności, jeśli zostanę prezydentem Rzeszowa, zagospodaruję ten Zamek na prawdziwy dom dla ludzi kultury w Rzeszowie, by wszyscy miłośnicy, przyjaciele kultury, sztuki, muzyki, architektury, malarstwa, mieli tu swoje miejsce do pracy i tworzenia.
– podkreślił Marcin Warchoł.
Kandydat zapewnił, że w kubaturze budynku przy odpowiedniej przebudowie udałoby się zmieścić zarówno salę operową, jak i np. teatr muzyczny czy teatr baletowy. Idealnym miejscem do tego, jak podkreślił, byłaby obecnie istniejąca sala balowa. Marcin Warchoł zapowiedział także działania zmierzające do utworzenia jednej, wspólnej szkoły muzycznej.
Muzyka się rozwija, dzisiejsze możliwości muzyczne są większe niż 40, 50 czy 200 lat temu. Sztuka powinna podążać wraz z rozwojem i chcemy, aby w nowoczesnej szkole muzycznej te wszystkie techniki zostały zaprzężone do udoskonalania muzyki do tego, aby młode pokolenia mogły tam się szkolić.
– mówił.
Kluczowym założeniem kandydata na Zamek Lubomirskich jest jednak jego uniwersalność oraz plan zbilansowania obiektu, który stanie się dochodowy. Obiekt ten miałby wymiar zarówno miejsca rozwoju kultury, walory turystyczno-muzealne, ale także otwartości na mieszkańców i działania komercyjne, stworzenie sal do wynajmu na konferencje, wykłady, spotkania biznesowe, ale również utworzenie w tym miejscu powierzchni dla gastronomii – pod klimatyczne restauracje czy kawiarnie.
Da się to zrobić proszę Państwa! Słyszymy od niektórych kandydatów, że tego nie da się zrobić. nie można wierzyć opowieściom ludzi, którzy nie chcą nic robić, którzy nie słyną z pracowitości Pan Prezydent przez wiele lat słyszał, że „się nie da”, ale wielokrotnie pokonywał imposybilizm, niedasizm, walczył z tym i chcę podążać tym samym torem.
– apelował.
Następnie głos zabrał wieloletni włodarz miasta Tadeusz Ferenc, który zaznaczył, że nie można straszyć kosztami przekształcania Zamku Lubomirskich.
Jestem przekonany, że Pan Minister Warchoł dołoży wszelkich starań, by pozyskać środki na przebudowę tego miejsca pod potrzeby kultury. To przepiękny obiekt, nie należy się go bać, nie należy straszyć kosztami, tylko wziąć się do roboty. Z całą pewnością – jestem o tym przekonany – że Pan Minister będzie ten Zamek przebudowywał, życzę Panu wygranej w wyborach, wierzę, że Pan będzie dalej rozwijał Rzeszów.
– podkreślił.
Podczas konferencji obecny był również Andrzej Szypuła, wybitny dyrygent, kompozytor i Prezes Rzeszowskiego Towarzystwa Muzycznego, który nie krył radości, że Zamek Lubomirskich będzie przeznaczony na cele kultury.
Tego oczekiwało środowisko artystyczne, melomani, animatorzy kultury, artyści różnych dziedzin kultury i sztuki. Ogromnie się cieszę, że w tych planach jest nadzieja na scenę muzyczną, która jest mi najbliższa, myślę, że środowisko rzeszowskiej kultury jest przygotowane do realizacji takiego przedsięwzięcia i dlatego życzę Panu Ministrowi i Panu Prezydentowi, by te nasze marzenia się spełniły.
– mówił Andrzej Szypuła.
