Podczas dzisiejszej konferencji prasowej kandydat na prezydenta Miasta Rzeszowa – Konrad Fijołek dosadnie wypowiedział się na temat zmiany wyborów. Uznał to za manipulację rządu i wyraz lekceważenia rzeszowian.
Konrad Fijołek odniósł się do decyzji przesunięta daty wyborów prezydenckich o miesiąc. Jego zdaniem zmiana ta nie została uzasadniona mieszkańcom Rzeszowa w sposób arbitralny, a obóz rządzący nie przekazał żadnej rzetelnej informacji. Wspomniał o tym, że wraz ze swoim sztabem przeanalizowali pismo Inspektora Sanitarnego, w którym nie znaleźli żadnego argumentu przemawiającego za tą decyzją.
Zwrócił też uwagę na to, że podczas rozmów z mieszkańcami rzeszowskich osiedli, słyszy dużo o zmianach, których mieszkańcy potrzebują jak najszybciej, a oczekiwanie na podejmowanie decyzji w ich sprawie jest ciągle odwlekane. Jego zdaniem jest to zwykła manipulacja rządu.
– Rzeszowianie po raz kolejny zostali zlekceważeni bez argumentów, ale także istnieje naprawdę duże niebezpieczeństwo, że być może rządzący będą chcieli Rzeszowian oszukać, bo jak np. nazwać wyznaczenie terminu akurat na 13 czerwca, kiedy chociażby ewentualna II tura miałaby się odbyć w pierwszy dzień wakacji. Pierwszy dzień wakacji, w który tak naprawdę wielu mieszkańców Rzeszowa chciałoby już wyjechać, udać się na wypoczynek, zwłaszcza w tak trudnym lockdownlowym czasie
– mówił Konrad Fijołek.
Jego zdaniem na ten sygnał nieszanowania mieszkańców Rzeszowa, rzeszowianie powinni zareagować głosując za dobrym rozwiązaniem dla Rzeszowa. Ma nadzieję, że zostanie wybrany na prezydenta w rzetelny sposób, już w pierwszej turze.
– Drodzy Rzeszowianie bardzo gorąco do was apeluje. Pokażmy rządzącym, że nie damy się więcej nie szanować i lekceważyć. Rozstrzygnijmy wybory 13 czerwca w pierwszej turze, nisko się państwu kłaniam, bardzo proszę o głos 13 czerwca i w ten sposób pokażemy rządowi: nigdy nie wolno rzeszowian lekceważyć
– apelował kandydat.
Po konferencji prasowej Konrad Fijołek został zapytany przez jednego z dziennikarzy o jego zdanie w sprawie decyzji, dotyczącej powiększenia granic miasta, jaką podjęła w ostatnich dniach wojewoda Ewa Leniart. Kandydat odpowiedział, że wojewoda zawsze była niestabilna w swoich decyzjach, dlatego wcale go to nie zaskoczyło.
W sprawie zmiany daty wyborów podczas swojej konferencji, która odbyła się dzisiaj, wypowiedział się również kandydat na urząd Prezydenta Miasta Rzeszowa – Marcin Warchoł, który został o to zapytany przez dziennikarzy.
– Wolałbym, żeby (wybory) odbyły się jak najszybciej, ponieważ to mieszkańcom trzeba oddać głos i reguły demokracji wymagają tego, żeby naszym miastem rządził gospodarz wybrany przez mieszkańców, a nie nominowany
– mówił Marcin Warchoł.
