Amelia Borkowska i Tomasz Nowak z Rzeszowskiego Domu Kultury wystąpili wczoraj w Bitwach programu „The Voice Kids”, podczas których walczyli o miejsca w finale. Zmagania młodych wokalistów mogliśmy oglądać o godzinie 20 na antenie TVP2.
Podczas wczorajszego odcinka o miejsca w finale walczyli członkowie drużyny Tomsona i Barona, wśród nich dwójka z Rzeszowa. Tomasz Nowak zaśpiewał w tercecie z Mikołajem Jabłońskim i Bartkiem Bąkiem, jako trzecia grupa. Chłopcy zaśpiewali przebój zespołu The Jackson 5 „Blame it on the boogie” i dzięki temu przenieśli słuchaczy do czasów disco. Niestety Tomaszowi pomimo świetnego występu i licznych pochwał nie udało się przejść do kolejnego etapu.
W kolejnej bitwie również mogliśmy podziwiać ogromny talent z Rzeszowa. W wyjątkowym utworze Louisa Armstronga „What a Wonderful World” zmierzyli się Julek Mantyk, Martynka Majda i Amelka Borkowska. Po występie trio otrzymało owacje na stojąco. Do etapu Sing Off przeszła podopieczna Rzeszowskiego Domu Kultury, dzięki czemu mogła dalej walczyć o miejsce w finale.
W kolejnym etapie najlepsza szóstka wokalistów z drużyny Tomsona i Barona, miała za zadanie zaprezentować się po raz kolejny w utworach śpiewanych podczas „Przesłuchań w Ciemno”. Amelia Borowska znowu poruszyła słuchaczy piosenką „What the world needs now is love”. Genialny wykon zapewnił młodej wokalistce miejsce w wielkim finale, który odbędzie się już w najbliższą sobotę.
Zarówno Amelka jak i Tomek cały czas biorą udział w plebiscycie na najlepszy głos tej edycji programu. Nagrodą dla zwycięzcy będzie voucher na nagranie singla oraz teledysku, a głosowanie na wokalnych faworytów odbywa się na stronie internetowej www.voicekids.tvp.pl/plebiscyt.
Młodym wokalistom gratulujemy świetnych występów i już teraz życzymy Amelce powodzenia w finale! Trzymamy kciuki!