W pandemii co czwarty Polak zaczął zamawiać online jedzenie z dostawą do domu – wynika z badania na potrzeby raportu “Polaków portfel własny – zakupy w dobie pandemii”. Za takie zakupy 55 proc. badanych płaci gotówką przy odbiorze.
Jak wynika z badania zleconego przez Santander Consumer Bank, nadzieją dla właścicieli lokali gastronomicznych, które pozostaną zamknięte co najmniej do końca stycznia, jest utrzymujące się zainteresowanie zamawianiem jedzenia na wynos. Z takiej opcji korzysta już co czwarty Polak (27 proc.) w tym najwięcej osób w wieku 18-29 lat (61 proc.) i 30-39 lat (39 proc.).
Według autorów badania, jednak zainteresowanie to spada wraz z wiekiem respondentów np. wśród czterdziestolatków wynosi już jedynie 17 proc. To zjawisko może wiązać się z tym, że starsze pokolenia są bardziej przyzwyczajone do przygotowywania posiłków samodzielnie i nawet przed pandemią nie korzystały z opcji obiadu na mieście tak często jak młodzi dorośli – czytamy.
Z badania wynika, że zamówienia jedzenia na wynos przez internet w trakcie pandemii stały się również popularnym wyborem dla mieszkańców metropolii powyżej 500 tys. mieszkańców takich jak Warszawa, Łódź czy Poznań (44 proc.) i osób z wyższym wykształceniem najczęściej przebywających na tzw. home-office (42 proc.).
Co ciekawe, mimo że najchętniej na wynos zamawiają najlepiej zarabiający, z tej opcji korzysta już co szósta osoba, której dochody nie przekraczają 2 tys. zł miesięcznie (17 proc.) – podano.
autorka: Longina Grzegórska-Szpyt