Questing, czyli turystyka, polegająca na rozwiązywaniu poszczególnych zagadek i poznawaniu historii różnych miejsc w Polsce, zawitał ponownie do Bóbrki Kańczuckiej, Hadli Szklarskich, Jawornika Polskiego, Łopuszki Wielkiej, Przeworska i Siedleczki. Zostały przygotowane nowe trasy, a w związku z tym również konkurs z nagrodami.
– Z okazji inauguracji nowych questów wydaliśmy Paszport Questowicza Pogórza Dynowskiego. Ci, którzy chcą wziąć udział w naszej zabawie, muszą pobrać Paszport ze strony www.questing.pl, największej bazy questów w Polsce i wyruszyć śladem niezwykłych historii Pogórza Dynowskiego.
– mówiła Edyta Lenart-Wojna – prezes Fundacji Questingu.
Uczestnicy mają za zadanie przebyć trasę na podstawie wskazówek, które znajdują się w ulotce. Po drodze rozwiązuje się szereg zagadek i rebusów, które prowadzą do końca trasy. Czeka tam skarb – pieczątka, która potwierdza przejście questu. Zadanie nie jest skomplikowane, ale wymaga sprytu i wytrwałości.
Na końcu większości questów znajdują się skarby, czyli pieczęci. Uczestnicy konkursu musza przybić je w wyznaczonych w Paszporcie miejscach. Jeśli quest nie ma pieczęci, do Paszportu należy wpisać hasło główne, które odgadujemy podczas całego questu. Ten, kto zbierze przynajmniej 2 pieczątki lub hasła i odeśle zeskanowany Paszport na adres kontakt@questing.pl, może liczyć na upominek –smartwatche, słuchawki bezprzewodowe, powerbanki i gadżety turystyczne.

Trzy pierwsze osoby, które przejdą przynajmniej 4 questy otrzymają tablety. Na questowiczów czekają również bidony, kompasy, kubki terminczne. Ilość nagród jest ograniczona.
– Jesteśmy bardzo dumni z tego projektu. Wspólnie z wolontariuszami odkryliśmy wiele ciekawych historii. Opowiadają je fascynujący narratorzy. W większości są to bohaterowie z dawnych lat. To wielkie postacie, które wpisały się na zawsze w historię regionu, a niektórzy z nich również Europy i Świata. Wystarczy wspomnieć, że podczas zabawy poznamy losy urodzonego w Bóbrce Kańczuckiej lotnika z legendarnego dywizjonu 303 czy rodzinę hrabiego dobrodzieja z Łopuszki Wielkiej, który szkołę i kościół ufundował, a również młyn, cegielnie i kopalnie utworzył, żeby dać ludziom stabilną pracę i dobrą płacę.
– podkreślał Andrzej Łopata.
Organizatorzy są chętni do tworzenia nowych questów, jeśli zostaną pozytywnie odebrane przez uczestników. Zachęcają uczestników do dzielenia się swoimi wrażeniami z questingu.
– Cieszymy się, że mogliśmy wziąć udział w tym projekcie . Nie stworzylibyśmy tak ciekawych questów, gdyby nie nasi wolontariusze. To niezwykłe, jak młodzież i seniorzy wspólnie poszukiwali ciekawych historii w swoich miejscowościach. Pokonali różnicę wieku i światopoglądu. Przez kilka miesięcy w projekt zaangażowało się ponad 100 wspaniałych osób. Mam nadzieję, że efekt naszej pracy spodoba się turystom.
– komentowała Edyta Lenart-Wojna.
Konkurs zakończy się 30 listopada, ale questować można przez cały rok. Wystarczy pobrać ulotkę ze strony www.questing.pl i wyruszyć na trasę. To bezpieczna, bezobsługowa forma turystyki dla rodzin, które szukają pomysłów na wspólne zajęcia w czasie pandemii.