Całoroczny, ze sztucznym naśnieżeniem, letnim torem saneczkowym i trasą rowerową – taki ma być stok narciarski na wzgórzach matysowskich. Koncepcja inwestycji trafiła do Urzędu Miasta Rzeszowa.
Matysówka, dawna miejscowość gminy Tyczyn, już prawie dwa lata jest w Rzeszowie. Jeszcze podczas spotkań Prezydenta Tadeusza Ferenca z mieszkańcami, wtedy jeszcze wsi, obiecywano, że Rzeszów da szansę na wykorzystanie walorów krajobrazowych znajdujących się tam wzgórz. Padła zatem koncepcja, że miasto wybuduje tam stok narciarski, a jego dopełnieniem będą inne formy rozrywki.
Architekci z firmy „formArchitekci”, którzy wygrali przetarg na wykonanie koncepcji budowy stoku narciarskiego na osiedlu Matysówka, już przedstawili miejskim urzędnikom szczegóły ich dzieła.
Koncepcja zakłada realizację zadania w dwóch etapach. Po za powstaniem samego, całorocznego stoku narciarskiego, w projekcie architektów znajdziemy utworzenie letniego toru saneczkowego, tras rowerowych, placu zabaw czy ścianek wspinaczkowych. Nowe miejsce sportowo – rekreacyjne ma powstać u zbiegu ulic Nowe Wzgórze i Łany.
„Powstać mają dwa budynki usługowo-techniczne: stacji górnej i dolnej. Pierwszy z nich ma być obiektem dwukondygnacyjnym, drugi jednokondygnacyjnym. Znajdą się w nich m.in. kasy biletowe, restauracja, pomieszczenia dla instruktorów, biura, szatnie, toalety. Obydwa budynki mają być częścią pierwszego etapu inwestycji. – W tym etapie powstać ma także kolejka linowa krzesełkowa, główna trasa zjazdowa o długości ok. 1100 metrów, „ośla łączka” oraz zlokalizowana obok trasa łatwa. W drugim etapie przewidziane jest stworzenie trasy rowerowej, letniego toru saneczkowego, snowparku, strefy rozrywki oraz trudniejszej trasy narciarskiej z torem slalomowym.” – mówi nam Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa.
Sam stok będzie mieć długość około 1170 metrów. Stok będzie również wyposażony w sztuczne naśnieżanie oraz niezbędny sprzęt oświetleniowy, na całej swojej długości, do użytku po zmroku. Na szczyt można będzie wjechać czteroosobową kolejką linową lub wyciągiem orczykowym.
Miasto planuje, że inwestycja może kosztować około 50 milionów złotych. Możliwe, że przetarg na pierwszy etap budowy zostanie ogłoszony w przyszłym roku.
