We wtorek, około godziny 22:30 na skrzyżowaniu ulic Powstańców Warszawy i Rejtana w Rzeszowie, doszło do zderzenia karetki z samochodem osobowym.
Informację o kolizji z udziałem pojazdu uprzywilejowanego i samochodu osobowego potwierdził nam st. kapitan Michał Leś ze stanowiska kierowania Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. O tym, że karetka używała sygnałów świetlnych i dźwiękowych potwierdził w rozmowie z naszą redakcją zastępca oficera dyżurnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
„Kierowca karetki, jadącej od al. Armii Krajowej w kierunku al. Powstańców Warszawy, wjechał na skrzyżowanie przy czerwonym świetle. Karetka miała włączone sygnały, była pojazdem uprzywilejowanym” – powiedział w środę,w rozmowie z nami, nadkom. Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Kierowca karetki, który nie dochował szczególnej ostrożności został ukarany pouczeniem. Nikomu nic się nie stało.
Pomimo, że całe zdarzenie wyglądało groźnie, nikomu nic się nie stało.