Do 8 lat pozbawienia wolności czeka na Jana H., mieszkańca powiatu przeworskiego, który będąc zakażony koronawirusem, uciekł ze szpitala zakaźnego w Łańcucie.
Jan. H., który pokonał już zakażenie, tuż po wypisie ze szpitala zakaźnego, został zatrzymany i doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Łańcucie. Tutaj złożył zeznania. Został mu postawiony zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa życia lub zdrowia dla społeczeństwa.
55-letni mężczyzna złożył obszerne zeznania, przyznał się do popełnionego czynu. Swoje zachowanie tłumaczył ciężkim stanem emocjonalnym, wynikającym z trwającego wtedy zakażenia. Prokuratorowi tłumaczył także, że opuszczając samowolnie szpital, chciał pooddychać świeżym powietrzem. Jan. H. w swoich zeznaniach zapewniał także, że będąc po za szpitalem nie miał kontaktu z nikim postronnym.
Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat więzienia, ale także surowa grzywna sanepidu w wysokości do 30 tysięcy złotych.
Przypomnijmy, że 55-letni pacjent, chorujący na covid19, opuścił szpital 24. lipca i przez około cztery godziny spacerował po Łańcucie.