Zawodnicy, trenerzy, zarząd oraz działacze Apklan Resovii Rzeszów, drużyny, która wywalczyła awans do Fortuna 1 Ligi, spotkali się dziś z prezydentem Tadeuszem Ferencem.
Duma miasta
„Cieszymy się bardzo, że jedna z naszych drużyn znalazła się w 1. Lidze.” – zaczął od gratulacji dla całego klubu Resovii Tadeusz Ferenc prezydent Rzeszowa, „chcę mocno pogratulować prezesom, trenerom i oczywiście zawodnikom” – dodawał Ferenc.
Prezydent Rzeszowa nie krył zadowolenia, że jedna z rzeszowskich drużyn weszła do prestiżowej Fortuna 1 Ligii w piłce nożnej – „do dla miasta historyczny moment, sprawiliście nam wielką radość!” – dopełniał prezydent. Na ręce kapitana drużyny złożył on symboliczny puchar.
Swojego szczerego zadowolenia nie krył także prezes klubu Aplklan Resovia Rzeszów Aleksander Bentkowski, który mówił „to nasz klub jako pierwszy awansował na zaplecze ekstraklasy. Tym bardziej jest mi niezmiernie miło, że przegoniliśmy tym samym naszych rywali Stal Rzeszów”. Wszyscy w Apklan Resovii liczą na dalsze sukcesy.
Wciąż nie wiadomo, gdzie zagra rzeszowska drużyna
Pomimo awansu jednej z rzeszowskich drużyn do Fortuna 1 Ligii, wciąż niepewne jest gdzie będą rozgrywane gospodarskie mecze. Stadion Miejski w Rzeszowie nie spełnia wymagań licencyjnych 1 ligi, nie wspominając już o stadionie przy ul. Wyspiańskiego. Zgodnie z podpisanymi licencjami Apklan Resovia swoje gospodarskie mecze ma rozgrywać na stadionie w Stalowej Woli.
W środe do Warszawy, na rozmowy w Polskim Związku Piłki Nożnej pojechał wiceprezydent Rzeszowa Stanisław Sienko. Towarzyszył mu wiceprezes Apklan Resovii Adrian Rudawski. Udało się im spotkać z wiceprezesem PZPN ds. organizacyjno – finansowych Eugeniuszem Nowakiem. Według naszych informacji miasto zaproponowało, że do końca września br. wykona oświetlenie, które spełnia wymogi gry w Fortuna 1 Lidze.
Jednocześnie wiceprezes Apklan Resovii poprosił, za pośrednictwem PZPN, o zmianę harmonogramu rozgrywanych meczów. Pierwszy mecz, rozgrywany końcem sierpnia, zaplanowany wstępnie do rozegrania w Rzeszowie, z Puszczą Niepołomice, mógłby się odbyć na wyjeździe. Następnie zaproponowano, że mecze, podczas których Resovia miała być gospodarzem, czyli z Górnikiem Łęczna i z Termalicą Nieciecza, odbyłyby się w odwrotnej roli względem tych dwóch klubów. Takie zmiany w harmonogramie meczów pozwoliłyby miastu na zapas czasu, żeby przygotować niezbędną infrastrukturę oświetleniową.
Czy uda się wprowadzić takie możliwości i zmiany, czy uzyskają one zgodę komisji licencyjnej PZPN? Odpowiedzi na te pytania poznamy mniej więcej za tydzień.