W ostatni dzień kampanii wyborczej w wyborach Prezydenta Polski, do Rzeszowa zawitał Janusz Korwin – Mikke, jeden z liderów Konfederacji. Wraz z grupą działaczy i współpracowników podkreślali dziś imponujący wynik Krzysztofa Bosaka, byłego kandydata.
Konfederacja na pewno się nie rozpadnie, a wynik ich kandydata w wyścigu po fotel Prezydenta polski był imponujący, twierdzili dziś spójnie działacze tego ugrupowania na Podkarpaciu. Poseł Janusz Korwin – Mikke, będący jednym z jej liderów, podkreślał dziś, że Konfederację stać na więcej. Jego słowom wtórował Wojciech Osiecki z partii KORWiN, mówiąc „rośniemy, cały czas rośniemy. Z roku na rok przybywa nam wyborców.
Sama Konfederacja, już po kilku godzinach od zamknięcia lokali wyborczych w niedzielę 28 czerwca, przedstawiła stanowisko, że nie poprą żadnego z kandydatów drugiej tury.
„Jestem dumny z tego, że Konfederacja nie dała się kupić. Oferowano nam rozmaite rzeczy, ale odpowiedzieliśmy: obiecujcie naszym wyborcom, a nie nam”. „Czy wygra Andrzej Duda, czy Rafał Trzaskowski, nie ma najmniejszego znaczenia, trwa duopol, nie chcemy brać w nim udziału.” – mówił Korwin – Mikke i dodawał „jeśli nie zostanie rozwiązana umowa, którą zawarł generał Kiszczak z PZPR przy okrągłym stole, to nic się w Polsce nie zmieni.”
Jeden z liderów Konfederacji sugerował dziś w Rzeszowie, że PO i PiS, mogli dogadać się w kwestii przesunięcia terminu wyborów, po to, żeby właśnie Platforma mogła wymienić kandydata. Kowin – Mikke uzupełniał także swoje stanowisko o dość odważną kwestię, że
„celowo ktoś z wewnątrz podłożył panu prezydentowi świnię w postaci ułaskawienia pedofila”, po to, żeby Prawo i Sprawiedliwość przegrało, tylko po to, żeby dotrzymana została umowa okrągłego stołu – „raz my, raz wy, układ ma trwać, a kasa czekać na zwycięzcę, to komedia”.
Januszowi Korwinowi – Mikke towarzyszyła nowa prezes okręgu rzeszowskiego partii KORWiN Joanna Suska – „mianowałem panią na prezesa okręgu rzeszowskiego, wbrew temu, co się o nas mówi, że kobiety są u nas tępione”. Sama Suska zapraszała w szeregi partii, której okręgiem kieruje w Rzeszowie oraz Konfederacji – ” mam głowę pełną pomysłów. Wspólnie zrobimy fajne rzeczy. Przed nami wiele wyzwań” – mówiła.