czwartek, 28 marca, 2024
spot_img
+

    Dwaj biskupi rzeszowscy w kwarantannie! Nowe zakażenie w szpitalu na Szopena!

    Polecamy

    Redakcja
    Redakcja
    Zespół Redakcyjny Kurier Rzeszowski - portal, gazeta, Tvi
    - Reklama -

    Biskup rzeszowski Jan Wątroba oraz biskup senioralny Kazimierz Górny zostali objęci kwarantanną. Dzisiejszy nowy przypadek koronawirusa w Rzeszowie dotyczy szpitala na ul. Szopena w Rzeszowie.

    Jak udało nam się ustalić nowy przypadek koronawirusa w Rzeszowie to 62-letni pacjent stacji dializ w Szpitalu Wojewódzkim nr 1 w Rzeszowie. Wcześniej informowaliśmy, że kilka dni temu w szpitalu zakażonych zostało troje lekarzy i pacjent (pierwotnie dwóch lekarzy i pacjent). Ksiądz Tomasz Nowak – Rzecznik Kurii Diecezjalnej mówi nam, że decyzję o kwarantannie wydał w środę popołudniu powiatowy sanepid. „U biskupa Wątroby przeprowadzono test na obecność koronawirusa.” – informuje ks. Nowak. Test dał wynik negatywny, niemniej kierujący rzeszowską diecezją biskup pozostanie w 14 – dniowej kwarantannie. Warto zaznaczyć, że zgodnie z tym, na co zwracali uwagę nasi czytelnicy” biskup Wątroba nie przewodniczył wczorajszym obchodom Bożego Ciała w rzeszowskiej Katedrze. W środę wieczorem jednocześnie Powiatowy Państwowy Inspektor Sanitarny w Rzeszowie objął kwarantanną biskupa seniora Kazimierza Górnego. W najbliższym otoczeniu biskupa Górnego potwierdzono koronawirusa.

    Nieciekawa sytuacja panuje też w Szpitalu Wojewódzkim na Szopena w Rzeszowie. Tam z początkiem tygodnia potwierdzono obecność koronawirusa u trojga lekarzy i pacjenta. Po tym zdarzeniu szpital przebadał wszystkich pracowników i pacjentów z oddziału Nefrologii i stacji dializ. Jak informuje nas dyrekcja szpitala wykonano ponad 230 testów. „Wczoraj otrzymaliśmy wyniki kolejnej tury testów, jeden z nich niestety był pozytywny” – mówi Marek Wiater – Dyrektor szpitala na Szopena.
    Pytany o szczegóły zakażonego pacjenta informuje nas, że „zakażonym okazał się 62-letni mężczyzna, pacjent stacji dializ, który przechodzi infekcję bezobjawowo.”

    Szpital robi wszystko, żeby nie dopuścić do zamknięcia stacji dializ. Rzeszowski sanepid podkreśla, że szuka ogniska. Tak jak pisaliśmy przed południem oddział nefrologii pozostaje zamknięty. Dyrektor Marek Wiater zapewnia, że nie jest możliwe zamknięcie rzeszowskiej stacji dializ: „najbliższe są w Debicy i Leżajsku, a to daleko…” – mówi.

    - REKLAMA -
    - Reklama -

    Więcej artykułów

    - REKLAMA -

    Najnowsze artykuły

    - REKLAMA -
    WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com