piątek, 29 marca, 2024
spot_img
+

    30 drzew do wycinki na Spiechowicza! Mieszkańcy protestują!

    Polecamy

    Redakcja
    Redakcja
    Zespół Redakcyjny Kurier Rzeszowski - portal, gazeta, Tvi
    - Reklama -

    Od zeszłego roku miasto realizuje program „Rewitalizacji rzeszowskich podwórek”. Zadanie obejmuje remonty i modernizację skwerów i placów pomiędzy blokami, na różnych osiedlach Rzeszowa. Współfinansowane jest z pieniędzy Unii Europejskiej.

    Chęć wykonania rewitalizacji przestrzeni dotyczy między innymi terenów zielonych przy blokach o numeracji 4, 6 i 8 przy ul. Boruty-Spiechowicza na osiedlu gen. Andersa. Mieszkańcy tej okolicy byliby za pewne zadowoleni, gdyby nie fakt, że na planowanej inwestycji do ścięcia jest około trzydzieści drzew.

    Urząd Miasta Rzeszowa zapewnia, że wycinane drzewa są chore, a w ich miejsce pojawią się nowe nasadzenia. „Wycinka drzew jest konieczna, żeby stworzyć odpowiednią ilość miejsca żeby móc poszerzyć drogi pomiędzy blokami czy wybudować dodatkowe miejsca parkingowe” – przekonuje rzeszowski Ratusz. Z tą argumentacją nie zgadzają się mieszkańcy pobliskich bloków.

    Dla lokatorów, istniejące drzewa, tworzą niepowtarzalny klimat, w lecie stanowią ostoję ochrony przed upałem. Rosnące wierzby czy lipy mają ponad pięćdziesiąt lat.
    Jednocześnie zarzucają urzędnikom, że Ci przeprowadzają rewitalizację bez żadnych konsultacji. O planowanych cięciach dowiedzieli się z obwieszczeń w internecie.
    Społeczni Strażnicy Drzew – nieformalna grupa aktywistów broniąca drzew i innej roślinności w Rzeszowie – zwraca uwagę, że Urząd Miasta od lat stosuje praktykę, że nie o wszystkim informuje się mieszkańców. Irena Pasterek, która znana jest z dzielnej i skutecznej obrony kilkudziesięcioletniego dęba przy ul. Fredry (miał być ścięty w celu budowy ronda), przekazuje nam, że do analizy planowanych wycinek wykorzystują przede wszystkim EKO Portal.

    Czy determinacja mieszkańców ulicy Boruty – Spiechowicza przyniesie rezultaty? Miasto przekonuje, że jest skore do rozmów. Dyrektor Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta Urszula Kukulska przekonuje, że poleciła wykonawcy inwestycji przyjrzenie się jeszcze raz projektowi i analizę pod kątem zachowania istniejącej zieleni. Na dziś szczegółów jednak nie znamy.

    - REKLAMA -
    - Reklama -

    Więcej artykułów

    - REKLAMA -

    Najnowsze artykuły

    - REKLAMA -
    WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com